W kamienicy wieje zimnem. Zarządca wyburzył piece, a centralnego ogrzewania ciągle nie ma

Kamienica we Wrocławiu bez ogrzewania na zimę

17 stopni to maksimum, ale w ostatnich dniach temperatura w mieszkaniach przy ulicy Więckowskiego 5 we Wrocławiu spada nawet poniżej 10 stopni Celsjusza. Z lokali w kamienicy usunięto piece kaflowe, które miały zostać zastąpione nowoczesnym, centralnym ogrzewaniem. Z planów do tej pory nic nie wyszło, a mieszkańcy marzną. Pierwszy sygnał w tej sprawie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilka warstw ubrań, ciepłe skarpety, grzejniki elektryczne - to codzienność w mieszkaniach kamienicy przy Więckowskiego 5, mieszczącej się na Przedmieściu Oławskim, czyli popularnym "Trójkącie" we Wrocławiu. Łącznie 20 lokali odciętych jest od ogrzewania. Na klatce sterczą kable i przewody, ale ekip remontowych nie widać.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL

- Remont zaczął się pod koniec czerwca. Jako pierwsze wyburzone zostały stare piece kaflowe, które były naszym jedynym źródłem ogrzewania. Dalsze prace zostały rozpoczęte pod koniec sierpnia. Przez jakiś czas roboty trwały, zostały skute ściany, ale od półtora miesiąca nie dzieje się nic - mówi Anna Rutkowska, jedna z mieszkanek kamienicy.

- Na ten moment, ze wszystkich zaplanowanych prac, poprowadzone zostały tylko rury wentylacyjne i nowa linia energetyczna. Nie ma ani rur gazowych, ani grzejników - dodaje Paweł Niedźwiedzki, również mieszkaniec pionu.

- Jest zimno, bałagan, skute rury, poobcinane w połowie mieszkania. Przychodziły tylko kolejne ekipy i zaczynały pracę, nie kończąc jej - przyznaje lokatorka jednego z mieszkań Mariola Skrobańska.

Kilka miesięcy bez decyzji

Zgodnie z planami, do połowy grudnia cała inwestycja powinna być już oddana. Obecnie prognozowany termin to wiosna przyszłego roku. Skąd te opóźnienia? Problemem okazało się przyłącze gazowe do budynku. W pierwotnej wersji miało się ono wraz ze skrzynką znajdować na froncie kamienicy.

- Niestety, inwestycja, o której rozmawiamy, jest w gminnej ewidencji zabytków, czyli jest pod ochroną konserwatorską. Wszystkie elementy związane ze zmianą na elewacji trzeba uzgadniać z konserwatorem zabytków. Tutaj konserwator nie wyraził zgody na powiększenie skrzynki gazowej, z tego względu, że zaburzyłoby to harmonię elewacji frontowej - mówi Marta Kurzępa-Nowaczyk, zastępca dyrektora do spraw inwestycji w spółce Wrocławskie Mieszkania.

Ale Polska Spółka Gazownictwa twierdzi, że nawet przy odmownej decyzji w związku z lokalizacją szafki gazowej, można było znacznie szybciej dopiąć wszelkie formalności.

- My przedstawiliśmy alternatywną propozycję, żeby kurek gazowy był zlokalizowany w chodniku. W lutym tego roku klient odrzucił naszą propozycję i poinformował nas, że postara się sam przekonać konserwatora, że szafka może być zlokalizowana w ścianie budynku. Minął dłuższy okres i postanowiliśmy się skontaktować z zarządcą budynku i dopytać, czy konserwator zmienił swoje zdanie. We wrześniu zostaliśmy zaproszeni na spotkanie, na którym dowiedzieliśmy się, że konserwator podtrzymał swoje zdanie i ustalono nowe miejsce lokalizacji skrzynki, miała to być ściana boczna.Straciliśmy siedem miesięcy, w trakcie których można było zaprojektować nowe przyłącze - mówi Grzegorz Cendrowski, rzecznik PSG.

Temperatury grozy

Podmioty przerzucają się odpowiedzialnością, a tymczasem przez kilka ostatnich dni we Wrocławiu utrzymuje się ujemna temperatura. Część mieszkańców dostała od zarządcy grzejniki elektryczne, ale lokatorzy narzekają, że to za mało i przy włączonym grzejniku mają w mieszkaniach co najwyżej 17 stopni.

- Po wielokrotnych interwencjach oraz mailach, zakupiliśmy na własny koszt grzejniki olejowe. Były dostarczone z ramienia wykonawcy grzejniki konwektorowe, ale nie były one w stanie ogrzać pomieszczeń - przyznaje pan Paweł, dodając, że najniższa temperatura, jaką odnotował w pokoju córki to dwanaście stopni.

Autor: ib/tok / Źródło: tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A4 w kierunku Katowic zapalił się autokar. Pasażerowie ewakuowali się przed przyjazdem straży pożarnej, jednak w pewnym momencie kierowca źle się poczuł i wymagał pomocy medyków. Film i zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Palił się autobus, którym podróżowała młodzież. Nagranie

Palił się autobus, którym podróżowała młodzież. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci i strażacy w szpitalu w Puszczykowie pod Poznaniem. Służby na nogi postawił poranny telefon. Do lecznicy zadzwonił nieznany mężczyzna i poinformował o rzekomym ładunku wybuchowym. Według straży pożarnej ewakuowano 130 osób.

Ewakuacja szpitala po porannym telefonie. Policja o "wyjątkowej bezmyślności"

Ewakuacja szpitala po porannym telefonie. Policja o "wyjątkowej bezmyślności"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe nagrania z miejscowości Piaski w województwie mazowieckim. Nasz czytelnik zaobserwował tam zjawisko zwane wirem pyłowym.

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Strażacy walczą z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień objął obszar o powierzchni około 450 hektarów. Ze względu na dużą liczbę użytych do działań śmigłowców i samolotu, ale również dronów, na miejsce pożaru skierowano koordynatora operacji lotniczych z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. We wtorek rano do dyspozycji będzie dodatkowych prawie 300 funkcjonariuszy.

Dwa odcinki bojowe i bardzo dynamiczna sytuacja

Dwa odcinki bojowe i bardzo dynamiczna sytuacja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę rano w Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) wybuchł pożar - zapalił się namiot z kontenerami. Nad miastem unosił się czarny dym. Straż pożarna szybko opanowała ogień, trwa dogaszanie. Dwóch strażaków zostało poszkodowanych. Zdjęcia i filmy dostaliśmy na Kontakt24.

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Źródło:
tvn24.pl

Pożar na terenie zakładu wulkanizacyjnego w Słupsku wybuchł w niedzielę wczesnym rankiem. Ogniem zajęły się głównie opony, nikt w zdarzeniu nie ucierpiał.

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Źródło:
TVN24/Kontakt24

W Policyjnym Ośrodku Szkoleniowym w Mielnie (woj. zachodniopomorskie) 20-letni pijany kursant ze Szkoły Policji w Słupsku miał uderzyć ratownika medycznego. Mężczyzna został zatrzymany, usunięty z kursu i usłyszał zarzuty. O przyszłości 20-latka w formacji zadecyduje jego komendant.

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Źródło:
Kontakt 24

Służby pracują w okolicach Stawu Służewieckiego, z którego wyłowiono w czwartek zwłoki, prawdopodobnie mężczyzny. Policja nie zdradza szczegółów sprawy.

Ze stawu wyłowiono zwłoki

Ze stawu wyłowiono zwłoki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na jednym z placów zabaw Toruniu zamieszkał nietypowy gość. To kaczka. - Siedzi tam już tak od tygodnia, a w poniedziałek pojawiła się na ogrodzeniu kartka z informacją o tym, że teren został wyłączony z użytku - wyjaśnia pan Maciej z Torunia. Informacje i materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Nietypowi goście zamieszkali  na placu zabaw

Nietypowi goście zamieszkali na placu zabaw

Źródło:
tvn24.pl

Nad Polską pojawiła się zorza polarna. W nocy ze środy na czwartek na półkuli północnej panowały wyjątkowo korzystne warunki do wystąpienia tego zjawiska. Zobacz, jak Światła Północy prezentowały się w materiałach Reporterów24.

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Na budowie przy ulicy Naramowickiej w Poznaniu doszło do pożaru elewacji budynku. Nad miastem widać było kłęby czarnego domu. - Trwa dogaszanie pożaru, nie ma informacji o poszkodowanych - przekazał ogniomistrz Marcin Tecław, rzecznik poznańskich strażaków.

Kłęby czarnego dymu nad miastem. Pożar na budowie

Kłęby czarnego dymu nad miastem. Pożar na budowie

Źródło:
tvn24.pl

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna na niebie w nocy ze soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska. Pierwsza wiosenna pełnia jest szczególnie istotna, ponieważ na jej podstawie określana jest data Wielkanocy - święta ruchomego.

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

30-letnia Patrycja po udarze krwotocznym trafiła do szpitala w Świdnicy. Tam lekarze nie byli w stanie jej pomóc, konieczny był transport do innej placówki. Karetki jednak nie było, a personel miał rozważać między innymi zamówienie taksówki, która zawiozłaby kobietę do oddalonego o 20 kilometrów Wałbrzycha. Życia 30-latki nie udało się uratować. Po kilku dniach oświadczenie w tej sprawie wydało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Kamera obserwująca bocianie gniazdo w gminie Czerwieńsk w województwie lubuskim uchwyciła potyczkę pomiędzy ptakami. Nowo przybyły bocian próbował przejąć gniazdo zamieszkiwane od lat przez parę tych ptaków. Nagranie starcia otrzymaliśmy na Kontakt24 od jednego z naszych czytelników.

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

Źródło:
Kontakt24

Informację o psie z ranami uszu i ogona, zauważonym na jednym ze szczecinieckich osiedli, otrzymaliśmy za pośrednictwem serwisu Kontakt24. Sprawca został zatrzymany w miniony czwartek. Zwierzę trafiło do schroniska.

"Pies miał rany uszu i ogona". Mieszkańcy osiedla zaalarmowali policję

"Pies miał rany uszu i ogona". Mieszkańcy osiedla zaalarmowali policję

Źródło:
Kontakt24, TVN24