W czwartek w całej Polsce obywają się obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W stolicy hołd żołnierzom zbrojnego podziemia antykomunistycznego i niepodległościowego złożył prezydent Bronisław Komorowski. Zdjęcia z uroczystości we Wrocławiu przesłali do redakcji Kontaktu 24: David_Lukas_Taylor oraz @Władysław. Czekamy na więcej!
W południe prezydent Bronisław Komorowski stawił się przy warcie honorowej przy Pomniku Nieznanego Żołnierza. Stamtąd przeszedł do aresztu mokotowskiego, gdzie pod tablicą pamiątkową na murze więzienia złożył wieniec.
"Chciałbym, żeby tradycja żołnierzy wyklętych czy zapomnianych, żołnierzy tragicznych, trwała jako pamięć o warunkach niezwykle trudnych, które zdołaliśmy przeżyć i zamienić na wolność, niepodległość i demokrację" - powiedział prezydent podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
"Bohaterom antykomunistycznego podziemia"
Ustawę o 1 marca jako Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych przyjął 4 lutego 2011 r. Sejm. W ten sposób uhonorowano "bohaterów antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu". Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na Mokotowie komuniści strzałami w tył głowy zabili przywódców IV Zarządu Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" - Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji, kontynuującej od 1945 roku walkę Armii Krajowej. Ostatni z "żołnierzy wyklętych", Józef Franczak "Lalek" zginął 21 października 1963 r. w obławie pod Piaskami (woj. lubelskie).
Autor: js//tka