Uratowali psa na Tarnicy. "Był słaby, cały czas leżał"


Strażnicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego uratowali psa, którego ktoś bezmyślnie pozostawił w górach. Zwierzak nie był w stanie sam zejść z Tarnicy. - Był słaby, cały czas leżał, dlatego strażnicy mogli go złapać - napisał na Kontakt 24 pan Bogusław, który przesłał nam również zdjęcia z akcji ratunkowej.

Kontakt24 - Opinia użytownika

- Turyści i leśniczy od trzech dni informowali nas, że w masywie Tarnicy błąka się pies - przyznał w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Maksymilian Brojek, komendant straży Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

Jak zaznaczył, zwierzaka udało się złapać dopiero w czwartek po południu. - Znaleźliśmy go w siodle między Szerokim Wierchem a Tarnicą i sprowadziliśmy po wielkich trudach. Nie był nauczony, by chodzić w smyczy – opowiadał Brojek.

- Wcześniej prawdopodobnie dokarmiali go turyści. Teraz było widać, że pies był słaby, cały czas leżał, dlatego strażnicy mogli go złapać i sprowadzić na dół - dodał pan Bogusław, turysta, który był świadkiem akcji.

Pies zniknął

Mimo udanej akcji sprowadzenia psa ze szlaku, zwierzę jednak zniknęło. – Kolega chciał go nakarmić i zabrał go do domu. Jednak, gdy wrócił do samochodu, okazało się, że psa już nie było – opowiadał komendant straży.

- Samochód był niedomknięty, więc psa wypuścili turyści, albo sam otworzył sobie drzwi i uciekł – zaznaczył Brojek.

Zostawiają psy w górach

Nie wiadomo, jak czworonóg znalazł się w górach. Strażnicy podejrzewają jednak, że porzucili go sami właściciele. - Bardzo często apelujemy do turystów, by nie zostawiali psów w górach. Mimo to, podczas każdych wakacji ratujemy ich około 6-7. Tylko w tym sezonie uratowaliśmy już trzy zwierzaki - mówił Brojek.

- Turyści przyjeżdżają w góry i wyrzucają psy z samochodu. Albo ktoś je przygarnie, albo zjedzą je wilki - kończy strażnik.

Autor: ank/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na terenie jednej z firm produkujących beton w Inowrocławiu doszło w piątek po południu do tragicznego wypadku. Zginął 55-letni pracownik.

Śmiertelny wypadek w zakładzie produkującym beton

Śmiertelny wypadek w zakładzie produkującym beton

Źródło:
TVN24/Kontakt24

Pogoda w górach w piątek wymagała sporej ostrożności. Padał śnieg i deszcz ze śniegiem, a szlaki były miejscami śliskie i nieprzetarte. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegały przed bardzo trudnymi warunkami do uprawiania turystyki.

"Otwieram okno, a tutaj śnieg. To było naprawdę wow"

"Otwieram okno, a tutaj śnieg. To było naprawdę wow"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, RCB, TVN24

W czwartek w godzinach wieczornych strażacy zostali wezwani do jednego z budynków w Grodzisku Mazowieckim, gdzie doszło do gwałtownego rozszczelnienia instalacji centralnego ogrzewania.

Usłyszeli wybuch, myśleli, że to gaz, a to była woda

Usłyszeli wybuch, myśleli, że to gaz, a to była woda

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczniowie szkoły w Chociwlu (woj. zachodniopomorskie) uczą się w budynku, w którym nie działa ogrzewanie. Sytuacja jest efektem opóźnień przy termomodernizacji placówki. Przez ostatnie dni uczniowie siedzieli w klasach w kurtkach. Gmina zapewnia, że wdrożyła rozwiązania tymczasowe, jednak rodzice wciąż zgłaszają trudne warunki nauki i zastanawiają się nad organizacją protestu.

Szkoła w Chociwlu bez ogrzewania. Uczniowie siedzą w kurtkach

Szkoła w Chociwlu bez ogrzewania. Uczniowie siedzą w kurtkach

Źródło:
TVN24, Kontakt24

Po pożarze ciężarówki na 256. kilometrze drogi A4 w kierunku Wrocławia zablokowana była autostrada. Pojazd spłonął, kierowcy nic się nie stało. Film ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

W ciężarówce zapalił się silnik, autostrada była zablokowana

W ciężarówce zapalił się silnik, autostrada była zablokowana

Źródło:
tvn24.pl

Temperatura powietrza w poniedziałkowy poranek spadła poniżej zera stopni Celsjusza. Najzimniej było w Terespolu, gdzie odnotowano -5 stopni. Sprawdź, gdzie jeszcze ścisnął mróz.

Lodowaty poranek w Polsce. Gdzie było najzimniej?

Lodowaty poranek w Polsce. Gdzie było najzimniej?

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Zorza polarna pojawiła się w nocy z soboty na niedzielę na Polskim niebie. W niektórych regionach obserwacjom sprzyjała pogoda - niebo było bezchmurne. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W piątek rano we Wrocławiu z Odry wyłowiono ciało mężczyzny. W działaniach uczestniczyły między innymi WOPR, straż pożarna i policja.

Z Odry wyłowiono ciało mężczyzny

Z Odry wyłowiono ciało mężczyzny

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Kotka Pepsi, znana z tego, że szybko wracała do domu, tym razem zniknęła na tydzień. Wróciła w stanie agonalnym z 18 ranami postrzałowymi na ciele. - Ktoś potraktował ją jak żywą tarczę - mówi właścicielka zwierzęcia z Wrocławia. Sprawą zajmuje się policja. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Ktoś strzelał do kotki. Zwierzę wróciło do domu z 18 ranami

Ktoś strzelał do kotki. Zwierzę wróciło do domu z 18 ranami

Źródło:
tvn24.pl

W okolicach Dylewskiej Góry na Warmii i Mazurach pojawiła się biała tęcza. Zdjęcia nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Pierwszy raz widziałem to zjawisko, bajkowe doświadczenie"

"Pierwszy raz widziałem to zjawisko, bajkowe doświadczenie"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W poniedziałek miejscami w Polsce pojawiły się pojedyncze wyładowania atmosferyczne. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia zjawiska, które wyglądało jak microburst.

To mógł być microburst. Zdjęcia z Podlasia

To mógł być microburst. Zdjęcia z Podlasia

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W sobotę wieczorem klienci nie mogli wyjechać z podziemnego parkingu Galerii Młociny. W korku spędzili nawet trzy godziny. Niektórzy zapowiedzieli, że to ich ostatnia wizyta w tym centrum. To nie pierwsza taka sytuacja, o paraliżu informowaliśmy już w ubiegłym roku.

Trzy godziny w korku na podziemnym parkingu pełnym spalin

Trzy godziny w korku na podziemnym parkingu pełnym spalin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W porcie jachtowym w Kołobrzegu na jednym z zacumowanych tam jachtów doszło do wybuchu butli z gazem. Jedna osoba została poszkodowana.

Wybuch na jachcie w Kołobrzegu

Wybuch na jachcie w Kołobrzegu

Źródło:
TVN24