Kierująca toyotą zderzyła się z innym samochodem osobowym, bo - jak tłumaczyła policjantom - na drogę wybiegło jej zwierzę. Auto, w które wjechała, stanęło w płomieniach. Zdjęcia z miejscowości Bolesław koło Olkusza (Małopolskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informacja o zdarzeniu na drodze numer 94, na pasie z Dąbrowy Górniczej w kierunku Olkusza, wpłynęła do policjantów około godziny 12.20.
Zwierzę na drodze
- Ze wstępnych informacji wynika, że kierująca toyotą jechała lewym pasem. Jak tłumaczyła 44-latka, na drogę nagle wybiegł pies. Kobieta nie chciała dopuścić do potrącenia i odbiła w prawo. Doszło do zderzenia z jadącym tamtędy fordem - poinformowała asp. Katarzyna Matras z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.
Samochód, w który uderzyła toyota, stanął w płomieniach. Był w nim 21-letni mężczyzna. - W pojazdach znajdowali się jedynie kierowcy. Oboje zostali przewiezieni do szpitala w Olkuszu - przekazała policjantka.
Autor: ak, AR//mz, popi