Kierowca nissana został ranny po tym, jak uderzył w spadające z lawety samochody na autostradzie A4 na wysokości Rzezawy (woj. małopolskie). Według policji, kierujący lawetą z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi, co spowodowało wysunięcie przewożonych pojazdów. Zdjęcia z miejsca kolizji otrzymaliśmy na Kontakt 24 od jednego z kierowców.
Zgłoszenie o zdarzeniu na autostradzie A4 miedzy Bochnią i Tarnowem policja otrzymałą przed godziną 7. "Trasą jechała laweta, która przewoziła samochód osobowy. Do niej podczepiona była druga laweta, która także przewoziła osobówkę. Z niewyjaśnionych przyczyn jadąca jako pierwsza laweta zjechała na bok, a przewożone na obu pojazdach samochody osobowe spadły na jezdnię. Wtedy uderzył w nie jadący za nimi nissan" - relacjonował przebieg wydarzeń st. asp. Bogdan Opań z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Bochni uzupełnił, że nissanem jechał obywatel Ukrainy. Trafił on z obrażeniami do szpitala w Bochni.
Po zdarzeniu zablokowana była jezdnia w kierunku Tarnowa. Ruch kierowany był przez policję objazdami.
Autor: aw//tka