Dopiero na drugim drzewie zatrzymał się samochód ciężarowy, który wypadł z drogi krajowej 28 w miejscowości Klimkówka (woj. podkarpackie). Jak informuje policja, kierowca trafił do szpitala, ale jego stan nie zagraża życiu. O tym, że miał sporo szczęścia, świadczą zdjęcia, które na Kontakt 24 przysłał portal terazKrosno.pl.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na krajowej "28". Na zdjęciach, które otrzymaliśmy, widać doszczętnie zniszczoną kabinę kierowcy. To wynik zderzenia z dwoma drzewami, co potwierdza podkarpacka policja.
- Samochód ciężarowy jechał w kierunku Sanoka. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że zjechał do rowu i najpierw uderzył w jedno drzewo, potem w następne - relacjonowała mł. asp. Ewelina Wrona z zespołu prasowego podkarpackiej policji. - Zatrzymał się dopiero na drugim drzewie - mówiła. Kierowca trafił do szpitala, jego stan nie zagraża życiu.
Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, na miejscu nie ma utrudnień.
Autor: kab/popi