Nadmierna prędkość była - zdaniem policji - przyczyną wypadku, do jakiego doszło w Radomierzu niedaleko Jeleniej Góry (woj. dolnośląskie). Kierowca Fiata Seicento stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożną barierkę, po czym zderzył się z Oplem. 22-latek zginął na miejscu. O zdarzeniu redakcję Kontaktu 24 poinformował Reporter 24 lukplo.
Jak poinformował Bogumił Kotowski z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, do wypadku w Radomierzu doszło około godziny 7 rano.
Jadący od strony Wrocławia kierowca Fiata Seicento najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem. Samochód uderzył w przydrożną barierkę, odbił się i uderzył w prawidłowo jadącego Opla. Mimo prób reanimacji, nie udało się uratować 22-letniego kierowcy Fiata.
42-letnia kierująca Oplem została ranna. Z połamanymi żebrami została przewieziona do szpitala.
Autor: ak//ja