Zdjęcia robił z ukrycia, aparatem ukrytym pod połami płaszcza. Dokumentował to, co widział w miejscu swojego zamieszkania - na terenie Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. "A mało kto wiedział, że AWF stało się wtedy bazą wojskową ukrytą w środku miasta" - pisze w swoich wspomnieniach z okresu wprowadzenia stanu wojennego Tadeusz Guranowski. W serwisie Kontaktu 24 umieścił zdjęcia ze strajku studenckiego na przełomie listopada i grudnia 1981 roku oraz fotografie wykonane tuż po wprowadzeniu stanu wojennego.
Tuż po wprowadzeniu stanu wojennego Akademia Wychowania Fizycznego zamieniła się w bazę wojskową. Na terenie uczelni stacjonowały wozy bojowe oraz czołgi. Sześciu pracowników AWF-u zostało internowanych.
Autor: mmt//ja