"Fajne emocje i zwroty akcji", "to była dobra gra" - komentują internauci, którzy są zadowoleni z dzisiejszego przebiegu meczu Polska-Grecja na Stadionie Narodowym. Wynik 1:1 nie wszystkim się jednak spodobał. "Słaba gra w drugiej połowie", "wyszło jak zwykle" - oceniają niezadowoleni. Wśród większości komentujących uznanie wzbudził Przemysław Tytoń, który zdołał obronić rzut karny. Krytykę zaś ściągnął na siebie trener Franciszek Smuda, który podczas meczu nie zdecydował się na zmiany zawodników.
Zaczęło się pięknie i zgodnie z planem. Polska reprezentacja wyszła na murawę z energią i determinacją. Pomagali jej w tym kibice, którzy tłumnie wypełnili trybuny ubrani w biało-czerwone stroje. Kiedy Polska, po golu Roberta Lewandowskiego, od 17 minuty prowadziła spotkanie, przyszedł czas na gola Greków i ... czerwoną kartkę dla naszego bramkarza. Ostatecznie, zremisowaliśmy z Grecją 1:1, co u naszych internautów wzbudziło mieszane uczucia. Więcej o przebiegu meczu przeczytasz na tvn24.pl
"Dobra gra chłopaki, graliście w greckich warunkach przy zamkniętym dachu, więc tym większe brawa za dobry wynik" – pisze @silent_dublin. "Tak, a gdyby dach był otwarty, raziło by ich słoneczko? Są leniwi, nie potrafią grać - sami dziś udowodnili" – kontruje @Cobratti.
"Szczęsny dobry na 45 minut", "Tytoń górą"
"Niestety, sił starczyło na pierwsze pół godziny. Do przerwy powinni prowadzić minimum 2:0. Stracili głupio bramkę i wyszło jak zawsze. Gdyby nie Tytoń, to by to przegrali" - pisze @szkrobi komentując dość nieoczekiwaną czerwoną kartkę dla Wojciecha Szczęsnego, którego w bramce zastąpił Przemysław Tytoń.
"Ostrzegałem, że przez Szczęsnego przegramy wygrany mecz! I tak się stało. On jest dobrym bramkarzem, ale na 45 minut meczu" - ocenia @utkowski1PiS. "Szczęsny zawalił bramkę i spowodował karnego. Za to brawa dla Tytonia" – dodaje @robe6.
Przemysław Tytoń wzbudził zachwyt internautów po tym, jak uratował Polakom punt, mistrzowsko broniąc strzał greckiego weterana Karagounisa. "Tak modne narzekanie na tytoń należy zweryfikować - dzisiaj uratował nam tyłek. Tytoń górą!" - pisze @pulpie. Podobnego zdania jest @Rob: "Pokazał klasę" - pisze internauta. "Brawo dla Tytonia, ładna obrona" - dodaje @Sylwia.
"Kondycyjnie słabo", "brak zmian"
"Wynik do przełknięcia, ale nie kumam braku zmian" – tak o taktyce selekcjonera reprezentacji Polski wypowiada się @widz. Podobnie myśli @Sylwia. "Smuda powinien w drugiej połowie dokonać zmian, zawodnicy byli już totalnie zmęczeni" - zauważa internautka. "Dlaczego Smuda nie zrobił żadnej zmiany, w sytuacji gdy Błaszczykowski z Obraniakiem oddychali już rękawami?" – pyta internauta o nicku @tyle_w_temacie.
"Największym grzechem polskiej drużyny zawsze była i jest wytrzymałość. Sił im starcza tylko na jedną połowę, a kolejni polscy trenerzy jakby tego nie dostrzegają. Czy naprawdę nic nie można poprawić w tym zakresie?" – zastanawia się @brda.
"Póki gracie - jesteście zwycięzcami"
Nie brakuje jednak tych, którzy z remisu są zadowoleni. Wśród nich jest @Robert: "Dobrze było! Fajne emocje, zwroty akcji. Ciekawy mecz otwarcia!". Podobnego zdania jest @Anna: "Cieszmy się! Piękny mecz. Byłam w strefie kibica i był czad" - pisze internautka.
"Mecz był świetny. Nie przejmujcie się wynikiem. Nic straconego. Turniej wciąż trwa. Pamiętajcie, póki gracie - jesteście zwycięzcami" - podsumowuje noent0878.
Autor: kde//tka