Na wielką kałużę piwa i dużą ilość potłuczonego szkła można się było natknąć dzisiaj w Mikołowie na Śląsku. Z naczepy ciężarówki na drodze krajowej nr 44 wypadły tysiące butelek alkoholu. Nikomu nic się nie stało, ale powstały utrudnienia na drodze.
"Około 11:30 kierujący samochodem ciężarowym z naczepą w niewyjaśnionych okolicznościach na łuku drogi stracił podczas jazdy część ładunku" - relacjonował kom. Jacek Augustynowicz z Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie. Spowodowało to poważne utrudnienia w ruchu.
Policjanci nie wiedzą, co było przyczyną wypadku. Jak zapewnił Augustynowicz, funkcjonariusze zebrali dowody, które pozwolą odtworzyć przebieg wypadku i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego butelki wypadły na jezdnię.
Wstępnie przyjęto dwie wersje: niewłaściwe załadowanie towaru na naczepę ciężarówki lub niedostosowanie prędkości do sytuacji na drodze.
Autor: aj//ŁUD