Gimnazjaliści, którzy rozpoczęli dziś serię próbnych egzaminów, od samego rana w mailach do Kontaktu 24 dzielili się swoimi opiniami na ich temat.
"Uważam, że te testy próbne są zbędne. Nie dość, że nie przerobiliśmy całego materiału, to jeszcze nauczyciele nas z tego oceniają" - pisze @Jakub. "Te próbne egzaminy są bez sensu. I tak nie przerobiliśmy całego materiału z polskiego, czy z historii. To tylko niepotrzebny stres" - wtóruje mu @Gimnazjalistka.
Są też i tacy, którzy do sprawy podchodzą na luzie. "Wszyscy moi znajomi uczą się do ostatniej chwili, stresują, a ja nie. To nic trudnego!" - pisze @Anna. "Zawsze bawiła mnie nauka przed egzaminami. Sam miałem takich znajomych a osiągnąłem lepsze wyniki niż oni" - chwali się @Przemek. "Podchodzę do tego ze spokojem. W końcu to tylko próba. W razie niepowodzenia jest jeszcze dużo czasu na podciągnięcie się" - twierdzi @Marcin.
Pierwszego dnia odbędzie się próbny egzamin z wiedzy humanistycznej, drugiego z wiedzy matematyczno-przyrodniczej, a trzeciego z języka obcego. Tak jak właściwy egzamin, egzamin próbny z wiedzy humanistycznej został podzielony na dwie części: uczniowie jako pierwszy dostaną blok zadań z historii i wiedzy o społeczeństwie, następnie przystąpią do bloku zadań z języka polskiego. Tak samo na dwie części został podzielony próbny egzamin z wiedzy matematyczno-przyrodniczej: w pierwszym bloku znajdą się zadania z nauk przyrodniczych, czyli biologii, chemii, fizyki i geografii, a w drugim będą zadania z matematyki. Próbny egzamin z języka obcego przeprowadzany będzie na dwóch poziomach: podstawowym i rozszerzonym - podaje PAP. Właściwy egzamin gimnazjalny odbędzie się w dniach 23, 24 i 25 kwietnia. Przystąpienie do niego jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Wyniki egzaminu z części humanistycznej, matematyczno-przyrodniczej oraz z języka obcego na poziomie podstawowym będą miały wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej.
Autor: //tka