Cztery maszyny wysłano do akcji kruszenia lodu na Wiśle pomiędzy Płockiem i Włocławkiem. Ich działanie ma przygotować rzekę na ewentualną falę po odwilży.
Zdjęcia lodołamaczy dostarczyli nam @piotr i @RomualD.
Tygrys, Niedźwiedź, Basior i Gepard oraz dwa mniejsze lodołamacze płyną w górę Wisły z Włocławka do Płocka. Ich zadaniem jest utworzenie w pokrywie lodowej rynny o szerokości od 400 do 600 metrów, która umożliwi swobodne spływanie wody i kry z górnego biegu rzeki.
Grubość lodu na Wiśle pomiędzy Płockiem a Włocławkiem wynosi 25-30 centymetrów.
Akcja lodołamania ma charakter prewencyjny. Chodzi o przygotowanie Zalewu Włocławskiego, czyli odcinka Wisły od Płocka do Włocławka, na ewentualną falę wezbraniową spowodowaną obecną odwilżą.
Autor: aj//ŁUD