Blisko promil alkoholu w organizmie miał turysta, który w Łebie spadł z dwupoziomowego autobusu na ziemię. Młody mężczyzna z pękniętą czaszką trafił do szpitala. Zdjęcie z miejsca wypadku zamieścił w naszym serwisie @pokmen.
Do wypadku doszło około godziny 18.30 na ulicy Wojska Polskiego.
Jak podała asp. Madalena Zielke, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lęborku, młody pasażer autobusu dwupoziomowego bez dachu spadł z górnego piętra na ziemię. "Turysta zahaczył o baner rozwieszony nad ulicą. Trafił do szpitala w Lęborku. Ustalono, że m.in. ma pękniętą kość czaszki" - powiedziała oficer prasowa.
Jak dodała policjantka, turysta miał blisko promil alkoholu w organizmie. "Policja prowadzi czynności pod kątem wypadku. Na miejscu zjawił się biegły, który przebada stan techniczny pojazdu. Przebadano również kierowcę autobusu. Badanie wykazało, że był trzeźwy" - przekazała nam oficer prasowa.
Autor: aolsz/map