Krakowskie Przedmieście rozkwitło. Wielobarwny "dywan" z tulipanów, które od rana układają mieszkańcy stolicy, to hołd dla Marii Kaczyńskiej. Przy tej okazji przed Pałacem Prezydenckim pojawili się członkowie Społecznej Inicjatywy Obrońców Krzyża. Przynieśli za sobą przenośny krucyfiks i zapowiadają, że chcą go tam zamontować na stałe.
Zdjęcia i filmy przesłał Reporter 24 TO3.
Kwiaty, ułożone wzdłuż krawężników na Krakowskim Przedmieściu to hołd dla Marii Kaczyńskiej. Dokładnie rok temu, 13 kwietnia 2010 roku, ciało Pierwszej Damy wróciło do Polski. Ulicami stolicy przejechał wtedy kondukt, a zgromadzeni wzdłuż jego trasy mieszkańcy rzucali na ulicę kwiaty.
Pomysł, by dziś przed Pałacem Prezydenckim pojawiły się właśnie tulipany jest nieprzypadkowy - to właśnie jeden z gatunków tych kwiatów został nazwany imieniem Pierwszej Damy.
Przed pałacem prezydenckim pojawili się dziś także tzw. "obrońcy krzyża". Przed pałacem doszło do przepychanek słownych ze służbami porządkowymi. Straż miejska chciała skłonić obrońców krzyża do opuszczenia chodnika. Ci nie chcieli się na to zgodzić. Jednemu z mężczyzn funkcjonariusze zarzucili, że jest pijany. Wywiązała się kłótnia. Przed godziną 14.00 udało im się ustawić go i podeprzeć, np. za pomocą toreb. Obrońców cały czas pilnuje straż miejska - informuje tvnwarszawa.pl
Autor: ja//ŁUD