Ronald Reagan, Alfred Hitchcock, Tom Jones - to tylko niektóre osobistości, które mieszkały w sąsiedztwie rezydencji zmarłej Liz Taylor. Reporter 24 usbizz wybrał się w sentymentalną podróż po dzielnicy Bel Air w Los Angeles, gdzie gwiazda dożyła swoich ostatnich dni.
Usbizz jednocześnie przypomina historię sprzed lat i spotkanie z Liz Taylor. Oto jego opowieść:
79-letnia Taylor, jedna z największych legend Hollywood, zmarła w środę w szpitalu w Los Angeles. Trafiła tam sześć tygodni temu z objawami chronicznej niewydolności serca. "Jej pogrzeb odbył się w czwartkowe popołudnie na cmentarzu w Glendale i miał charakter prywatny" - informuje Reporter 24 usbizz.
Autor: am//tka