Granaty z czasów II wojny światowej składował w mieszkaniu mieszkaniec Świdnicy (woj. dolnośląskie). Arsenał znaleźli policjanci, którzy zostali wezwani przez niego samego na domową interwencję. Okolice budynku zostały zabezpieczone przez służby a mieszkańcy ewakuowani. Zdjęcia otrzymaliśmy od serwisów doba.pl oraz swidnica24.pl.
Jak poinformowała Katarzyna Czepil z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy, ewakuowano 12 mieszkańców budynku, którego lokator składował niewybuchy. Na czas prowadzonej akcji zamknięto ulicę Żeromskiego.
"W mieszkaniu mężczyzny znaleziono niewybuchy, sześć granatów z czasów II Wojny Światowej. Nie wiadomo jeszcze w jakim są stanie, ani czy mogą wybuchnąć. Mężczyzna miał czujnik metalu, chodził z nim po lesie. Został zatrzymany w celu złożenia wyjaśnień" - poinformowała Katarzyna Czepil.
Jak dodała, mężczyzna w wieku 40-45 lat sam przypadkowo zwrócił uwagę policjantów na składowane niewybuchy, gdy zadzwonił na policję z prośbą o domową interwencję.
Po godzinie 20 saperzy zabrali niewybuchy z mieszkania mężczyzny. Do tego czasu ruch samochodów na ulicy Żeromskiego od skrzyżowania z ulicą Komunardów do ulicy Muzealnej był zablokowany. Mieszkańcy wrócili już do swoich domów.
Policja będzie prowadzić postępowanie, czy mężczyzna stworzył zagrożenie dla życia lub zdrowia mieszkańców bloku.
Autor: aolsz,ak/ja