Trzyletni chłopiec wpadł do studzienki kanalizacyjnej na terenie przedszkola w Starych Babicach (woj. mazowieckie). Dziecko wydobył ze studzienki ojciec. Sprawę bada policja. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło około godz. 17. "Na terenie przedszkola przy ul. Polnej trzyletni chłopiec wpadł do studzienki kanalizacyjnej o głębokości około 3 metrów" - poinformował redakcję Kontaktu 24 asp. Robert Opas z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
"Dziecko wydobył ze studzienki jego ojciec jeszcze przed przyjazdem służb" - powiedział policjant.
Jak dodał, dziecko spadło na miękkie podłoże. "Chłopiec jest cały i zdrowy, ale prawdopodobnie zostanie zabrany do szpitala na badania" - uzupełnił.
Jak poinformował, policja przeprowadzi dochodzenie wyjaśniające, jak doszło do zdarzenia i dlaczego studzienka nie była zabezpieczona.
Autor: aka//tka