24 medale i dziewiąta pozycja w klasyfikacji – to dotychczasowy wynik polskich sportowców na paraolimpiadzie w Londynie. Mimo sukcesów, poczynania naszych paraolimpijczyków nie cieszą się w Polsce takim zainteresowaniem, jak wyczyny ich pełnosprawnych kolegów. Pytanie, dlaczego tak się dzieje, postawione we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24, wywołało lawinę maili wysłanych na Kontakt 24.
XIV Paraolimpiada cieszy się wśród Brytyjczyków ogromną popularnością. W Polsce zainteresowanie zmaganiami paraolimpijczyków jest znacznie mniejsze, co może dziwić, bo sukcesy naszych sportowców są naprawdę imponujące. Cztery dni przed końcem zmagań, polscy sportowcy mogą pochwalić się 24 medalami, co daje im dziewiątą pozycję w tej klasyfikacji. Czytaj więcej o sukcesach naszych paraolimpijczyków.
Tymczasem nawet premier Donald Tusk przyznał, że "paraolimpiada nie będzie nigdy budziła takich emocji jak olimpiada”. @Paweł, który napisał na skrzynkę Kontaktu 24, tłumaczy to tym, że „Polacy traktują niepełnosprawnych jak drugą ligę naszego społeczeństwa, nie utożsamiają się z nimi, chociażby dlatego że rzadkością jest, by niepełnosprawny występował w mediach, czy innych publicznych miejscach.
"Jest mi wstyd"
„Jest mi wstyd i czuję zażenowanie, że nie mam pojęcia kim są Nasi medaliści. Oglądam skąpe informacje na temat osiągnięć ludzi, którzy powinni być stawiani jako wzór, jako przykład walki z własnymi słabościami. Powinni być przykładem dla młodych ludzi, dla młodych sportowców” – napisała @Asia. Internautka dodaje, że "osiągnięcia paraolimpijczyków powinny być głośno rozpowszechnianie przez media, a politycy winni wziąć pod rozwagę dofinansowanie tych sportowców".
Nie ma transmisji
Internauci zwracają uwagę na brak transmisji z paraolimpiady w polskich mediach.
„Pytacie dlaczego nie ma zainteresowania? Zapytajcie dlaczego nie ma żadnej transmisji!” – napisała @Grażyna. „Bardzo chętnie człowiek obejrzałby jak normalni ludzie pokonują ogromne bariery i wydaje mi się, że są lepsi od swoich pełnosprawnych kolegów (choćby patrząc tylko na wolę walki)” – dodaje ta sama internautka.
Jej zdanie podziela @Anna, która wysłała nam swój komentarz:„Bardzo żałuję, że nie można zobaczyć paraolimpijczyków w transmisjach telewizyjnych. Myślę, że przy takiej skali sukcesu, jaką osiągnęli, oglądalność byłaby ogromna. Mam nadzieje, że za 4 lata to się zmieni. A z panem premierem się nie zgodzę, bo w przeciwieństwie do olimpijczyków, paraolimpijczycy zdobywają medale.”
Brak relacji z paraolimpiady w polskiej telewizji komentuje także @Wiesław:
„To duży błąd - nie od dziś wiadomo bowiem, że paraolimpijczycy zdobywają o wiele więcej medali niż ich sprawniejsi koledzy. Może więc zamiast z rozczarowaniem oglądać popisy olimpijczyków zakupić relacje z zawodów paraolimpijskich i z dumą śledzić na bieżąco zwycięskie zmagania naszych niepełnosprawnych reprezentantów. Byłoby to w pewnym sensie uhonorowaniem wysiłków tych sportowców” – zauważa.
"O wynikach dowiadujemy się tylko internetu czy TV, a przecież nie tylko wynik się liczy a same zmagania, walka tych sportowców. Niestety nie dane nam cieszyć się tym widokiem” – narzeka @Gaweł. "Transmisja z paraolimpiady powinna być standardem, tak jak Euro czy olimpiada pełnosprawnych sportowców" - podsumowuje @Kacha.
Małe nagrody
Kontrowersje wśród internautów budzą także premie, jakie otrzymają niepełnosprawni sportowcy za swoje sukcesy w Londynie. Zdobywcy złotych medali mogą liczyć na 18 400 złotych. Dla porównania, nagroda dla olimpijczyka za brązowy medal wynosiła 50 tysięcy złotych. „Relacja i wysokość nagród ze medale to po prostu wstyd” - napisał @Zbigniew. „Można powiedzieć, że osoby niepełnosprawne pracują podwójnie. Więcej wysiłku ich to kosztuje i pracy” - zauważa @Anka. „Państwo w marę swoich możliwości powinno zabezpieczyć środki zarówno dla wszystkich, dla których uprawianie sportu jest celem w życiu” - uważa @Tom.
Autor: db/jaś