Kierujący hondą 17-latek jest w ciężkim stanie po zderzeniu z BMW pomiędzy Prochowicami a Motyczynem (woj. dolnośląskie). Nie żyje 21-letni pasażer, który podróżował hondą. Do szpitala przewieziono cztery inne osoby, w tym matkę nieżyjącego pasażera. Zdjęcia z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pojazdy zderzyły się w sobotę przed godziną 18.
- Kierowca hondy na łuku drogi najprawdopodobniej nie zachował ostrożności i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Jechało tamtędy BMW kierowane przez 26-letnią kobietę. Razem z nią podróżowało dwóch pasażerów. Pojazdy zderzyły się. Honda przekoziołkowała - relacjonował dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Jak podała policja, kierujący hondą miał 17 lat. Nastolatek nie miał prawa jazdy.
Jedna osoba nie żyje, pięć rannych
W wyniku odniesionych obrażeń zmarł 21-letni pasażer hondy, a ciężko ranny został nastoletni kierowca tego pojazdu. Samochodem podróżowała też matka 21-letniego pasażera. - Nieznany jest stan jej trzeźwości - powiedział dyżurny KMP w Legnicy.
Pasażerka hondy i trzy osoby podróżujące BWM doznały niegroźnych obrażeń. Osoby te opuściły już szpital.
Zakleszczony w pojeździe. Pomogli strażacy
W akcji ratunkowej brała udział także straż pożarna.
- Naszym zadaniem było zabezpieczenie miejsca zdarzenia i pomoc jednej z osób, która nie mogła się wydostać z pojazdu - poinformował dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Legnicy.
Autor: ak,mz//tka,aw