Kompletnie zrujnowane tory, niekursujące pociągi i milionowe straty. Właśnie taki obraz wyłania się ze zdjęć @Kornela przedstawiających zdewastowaną infrastrukturę kolejową w rejonie Zgorzelca. Ogromne zniszczenia spowodowała zeszłotygodniowa powódź.
"Przechodząca fala powodziowa po zerwaniu tamy w Niedowie spowodowała zniszczenia w infrastrukturze kolejowej na linii 290 Mikołów - granica państwa. Stacja Krzewina Zgorzelecka jest doszczętnie zdewastowana" – napisał do nas @Kornel.
Jak poinformował nas rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe Krzysztof Łańcucki, dotychczas oszacowane straty w okolicy sięgają kilku milionów złotych. Suma ta może jednak wzrosnąć. "Woda jeszcze nie wszędzie opadła, ze względu na zalane drogi mamy problem z dojazdem do niektórych miejsc" – stwierdził Łańcucki.
PKP planuje odbudowę zniszczonej trakcji. Jeszcze w tym roku mają zacząć jeździć nią pociągi.
am
Autor: redakcja