Ratownicy wyłowili mężczyznę, który musiał uciekać z tonącego jachtu. Dryfował na tratwie. Nic mu się nie stało. Jacht, jak poinformował Reporter 24, nadal znajduje się na morzu, kilka kilometrów od Jastarni (woj. pomorskie). Zdjęcia przesłał na Kontakt 24.
Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała informację o tonących jachcie niedaleko Jastarni w piątek, około godz. 14.
Jacht znajdował się ponad osiem kilometrów od brzegu. Na miejsce od razu popłynęli ratownicy ze stacji morskiej na Helu. Okazało, że mężczyzna, który płynął jachtem zdążył ewakuować się na tratwę ratowniczą.
- Odnaleźliśmy tratwę i wyłowiliśmy mężczyznę. Był w dobrym stanie - tłumaczy Tomasz Raszczak kapitan Morskiego Statku Ratowniczego.
Jacht nadal na morzu
W sobotę Reporter 24 przesłał nam zdjęcia, na których możemy zobaczyć przechylony jacht. Jak poinformował kpt. Raszczak, jacht został odholowany i osiadł na mieliźnie niedaleko portu.
- Właściciel ma go usunąć na własną rękę - dodał kapitan.
Autor: mz/aw