Zła wiadomość dla amatorów górskich wypraw i sportów zimowych. Utrzymujące się od kilku dni wysokie stężenie pyłu w powietrzu na południowych terenach Polski przekroczyło stan alarmowy. Służby ostrzegają przed ryzykiem wystąpienia niekorzystnych skutków zdrowotnych i radzą, by unikać długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni oraz wysiłku fizycznego na powietrzu. Zdjęcia utrzymującego się pyłu zamieścili w serwisie Kontaktu 24 nasi Reporterzy 24.
W aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej oraz w kotlinie żywieckiej dobowe stężenie pyłu zawieszonego już piątą dobę przekraczało w poniedziałek alarmowy próg 200 mikrogramów na metr sześcienny powietrza. Urząd marszałkowski woj. śląskiego ponowił tego dnia ostrzeżenie o ryzyku wystąpienia niekorzystnych skutków zdrowotnych.
Winni mieszkańcy
Wysokie stężenie niebezpiecznego pyłu w powietrzu w dużej mierze jest efektem spalania węgla oraz śmieci w domowych kotłowniach i piecach. Pył uwalniany do atmosfery to mieszania cząstek stałych i ciekłych. Zawiera m.in. drobinki węgla (sadzy), substancje lotne: siarczany, azotany, chlorki, a także substancje toksyczne: wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, dioksyny i furany. Związki te mogą mieć niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.
Autor: mmt//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W sobotę około południa ze stawu w parku Szczęśliwickim na Ochocie wyłowiono ciało kobiety. Na miejscu pracuje prokurator.
Trzy samochody ciężarowe doszczętnie spłonęły na parkingu stacji benzynowej w Świebodzicach (woj. dolnośląskie). Z żywiołem walczyło siedem zastępów, akcja gaśnicza trwała blisko pięć godzin. Informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pożar ciężarówek obok stacji benzynowej. Kilkugodzinna akcja strażaków
Chirurg z Rzeszowa poprosił kolegę o zrobienie pamiątkowego zdjęcia ze studentami na sali operacyjnej. Fotografia została opublikowana w internecie. Jednak oprócz medyków widać na niej rozebraną, przygotowaną do zabiegu pacjentkę. Szpital tłumaczy, że publikacja zdjęcia w takiej formie to przypadek. Powołana komisja jako karę zaleciła "rozmowę pouczającą", jednak jeśli sprawą zainteresuje się Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej przy Naczelnej Izbie Lekarskiej, konsekwencje mogą być poważniejsze.
Lekarz opublikował zdjęcie z nagą pacjentką w tle. Kara może być surowa albo znikoma
Mieszkaniec Bydgoszczy zauważył na parapecie swojego okna pustułkę. Nagranie, na którym widać młodego osobnika, przesłał na Kontakt 24. - W tej fazie wciąż jest jeszcze karmiona przez rodziców, ale za kilka tygodni się usamodzielni - powiedział ornitolog Przemysław Chylarecki.
"Pierwszy raz widziałem takiego ptaka, na dodatek siedzącego na oknie". Nagranie z Bydgoszczy
- Źródło:
- Kontakt 24
We wtorek rejonie stacji Warszawa Grochów została uszkodzona sieć trakcyjna. Usterkę udało się naprawić, ale przez wiele godzin utrudnienia dawały się we znaki pasażerom w Warszawie. Opóźnienia dotyczyły przede wszystkim pociągów zaczynających bieg na stacji Warszawa Wschodnia i sięgały 90 minut.
Problemy na kolei w Warszawie. Opóźnienia sięgały 90 minut
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt 24
Bezmyślne zachowanie jednego z kierowców na A2 mogło się zakończyć tragedią. Przed jadące lewym pasem bmw wjechał kierowca volvo i zatrzymał auto. Inni uczestnicy ruchu ratowali się ucieczką na pas rozdzielający jezdnie. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
W niedzielę, 2 czerwca, na Ursynowie kierowca toyoty potrącił 52-letnią rowerzystkę. Kobieta jechała przez ulicę przejazdem dla rowerów. Została zabrana do szpitala. W sprawie czynności prowadzi policja. Film ze zdarzenia dostaliśmy na Kontakt 24.
Potrącił rowerzystkę. "Wystarczyło, żeby zwolnił". Nagranie
- Źródło:
- Kontakt 24, tvnwarszawa.pl
Policjanci działali na miejscu wybuchu w Konstancinie-Jeziornie. Zniszczony jest bankomat. Na ten moment nikogo nie zatrzymano.
Wybuch w Konstancinie i zniszczony bankomat. Policja szuka "sprawcy" lub "sprawców"
- Źródło:
- Kontakt 24, tvnwarszawa.pl
Pijany pacjent zaatakował nożem ratownika medycznego w Szpitalu Wojskowym w Szczecinie. Raniony jest pod opieką lekarzy. W chwili zdarzenia 63-latek miał trzy promile alkoholu. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa ratownika oraz czynnej napaści i gróźb karalnych wobec pielęgniarek. Grozi mu dożywocie.