"Kto miał w Sejmie na to oko, aby ośmieszyć kler?", "najpierw to on powinien zrozumieć, na czym tak naprawdę polega ideologia gender" - piszą na Kontakt 24 internauci oburzeni wypowiedziami ks. Dariusza Oko, który podsumował, że "gender jest zagrożeniem dla cywilizacji", a "rozpusta genderowa to cofanie się w ewolucji". "Może trzeba odrobinę wiary, a może i tylko dobrej woli, by mądrości znane ludzkości z dziada pradziada nie były dziś podważane" - pisze z kolei jeden z internautów popierających wypowiedzi duchownego.
Ks. Dariusz Oko w czwartek wygłosił w Sejmie wykład na temat ideologii gender. Duchowny m.in. przed posłami Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski przekonywał, że "gender jest zagrożeniem dla cywilizacji", a autorzy publikacji na ten temat to "maniacy seksualni". W "Kropce nad i" ksiądz skwitował, że "rozpusta genderowa to jest cofanie się w ewolucji". Ks. Dariusz Oko jest jednak przekonany, że Kościołowi uda się odeprzeć atak "genderystów": "Kościół jest skałą, o którą rozbił się i marksizm i nazizm. Rozbije się i genderyzm - podsumował duchowny". Te wypowiedzi duchownego wzbudziły emocje wśród naszych internautów. Czytaj więcej na tvn24.pl
"Kto miał w Sejmie na to oko, aby ośmieszyć kler?"
@Mirosława pisze, że to była bardzo 'pouczająca lekcja'. "Normalnie włos się na głowie jeży, jak się czegoś takiego słucha". Natomiast @Elżbieta ironizuje: "To, co mówi Ks. Wszystko Wiedzące Oko to cofanie się nie tylko w ewolucji!". "Jestem ciekaw, kto miał w Sejmie na to oko, aby ośmieszyć (po raz kolejny) kler?" - pyta internauta o nicku @nero21.
Z kolei @solo1 stwierdza: "Niech ks. dr hab. Oko Dariusz zajmie się homoseksualizmem i pedofilią w kościele. Jak kościół przezwycięży te wewnętrzne swoje problemy, wtedy będzie miał moralny mandat pouczać innych". @Agnieszka zwraca uwagę na brak odpowiedniej definicji słowa gender w poglądach księdza. "Najpierw to on powinien zrozumieć, na czym tak naprawdę polega ideologia gender. Bo dla niego gender = pedofilia, homoseksualizm, masturbujące się dzieci itd." - twierdzi internautka.
@Magda0802: "Ja znam wielu niewierzących ludzi, którzy mają więcej przyzwoitości i moralności, co nie jeden wierzący katolik. I znam wielu księży, którzy są maniakami seksualnymi. A wie ksiądz dlaczego? Natury nie da się stłamsić i nawet taki facet w sutannie ma potrzeby zaspokojenia swojej chuci i żadne modlenie do Boga nie pomaga".
"Granice absurdu wytyczają granice wiary"
Internauta o nicku @REO natomiast ironizuje: "Wiedziałem ... . Żyłem w błędzie ... . Dopiero ks. Oko mi uświadomił, że granice absurdu wytyczają granice wiary. Jeśli tylko można będzie, głosuję za wypowiedzeniem konkordatu i likwidacją lekcji religii w szkołach. Wyłącznie etyka, filozofia i pokrewne nauki - nigdy religia. Co do seksu to kłamią, gdyż z definicji nie powinni się na te tematy wypowiadać".
Wielu internautów uważa, że słowa ks. Oko świadczą o upadku polskiego Kościoła. @Jerzy twierdzi, że Kościół jest rozbity przez afery pedofilskie i dbanie tylko o pieniądze, a gorąca dyskusja o gender próbą odwrócenia uwagi od problemów Kościoła. "Coś takiego jak gender jest pojęciem naukowym. Problem jest malutki jak zabita pchła na kocu. Gryzie kościelnych tylko dlatego, bo gwałtownie potrzebny jest im temat w zastępstwie zarzutów stawianych Kościołowi z ogromna ilością faktów. Ks. Oko nie dostrzega tego. To poraża i oddala wiernych od Kościoła" - tłumaczy internauta.
"Chciałem być w Waszym Kościele"
@Góral przyznaje, że jest osobą homoseksualną i od wielu lat starał się żyć tak, jak wymagał od niego Kościół. "Zachowywałem celibat, nie wchodziłem w żadne relacje ani związki. Swoją energię pożytkowałem na angażowanie się na rzecz bliźnich i ludzi potrzebujących. Jednak wszystko pękło w jednym momencie - ten list episkopatu, teraz ten cały Oko... to jest właśnie wasza miłość chrześcijańska. Chciałem być w Waszym Kościele (choć na swój sposób w nim zostaję) - wy jednak nazwaliście mnie waszym wrogiem - nazwaliście mnie wrogiem rodzin, mimo że zawsze z pełnym szacunkiem wypowiadałem się o rodzinach" - dodaje.
"Jako katolik ubolewam, że przy takiej miernocie intelektualnej i bzdurom podnoszonym przez kler i hierarchów Kościół katolicki stał się pośmiewiskiem na świecie. To nie są czasy, że ciemny lud wszystko kupi i można go straszyć byle czym dla zapełnienia kościołów. Kościół mógłby spełniać ogromna pozytywną rolę gdyby sam nie zaprzepaszczał swojego autorytetu, dbając jedynie o doraźne korzyści, mamonę i ukrywanie" - twierdzi @EdekO.
"To jest zakazany owoc"
Na naszym forum pojawiają się też - nieliczne - wypowiedzi popierające słowa ks. Oko. @Michał twierdzi, że ksiądz mówi prawdę. "Środowiska gejowskie będą chciały narzucić swoją wizję świata innym bez względu na opór - tak działa rewolucja" - wyjaśnia.
"Mądrze mówi, tylko że ludzkość musiała doświadczyć marksizmu, nazizmu, by to się czkawką odbiło. To jak zakazany owoc. Będziemy w naszym pokoleniu zbierać tego plon, a przyszłe pokolenia się ockną... Może to lepiej że przyjdzie mi żyć w czasach genderyzmu, a nie nazizmu czy marksizmu... " - uważa @Nunki i dodaje, że sztuczne tworzenie płci jest wbrew naturze.
Z kolei @sensu gratuluje księdzu mądrości i odwagi w mówieniu o kontrowersyjnym temacie. "Może trzeba odrobinę wiary, a może i tylko dobrej woli, by mądrości znane ludzkości z dziada pradziada nie były dziś podważane. Trochę pokory ludzie! To, że żyjemy w czasach wielkiego rozwoju, to, że dziś potrafimy każdy pomysł ubrać w elokwentne i naukowe tezy poparte pozornie przekonującymi argumentami, to wcale nie znaczy, że dziś już z łatwością zawsze będziemy wybierać, to co jest najlepsze dla człowieka. Czy naprawdę tak trudno jest zrozumieć, że seksualizacja niszczy człowieczeństwo...?" - pyta internauta.
Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Popieracie ks. Dariusza Oko, czy raczej nie podoba Wam się jego tłumaczenie? Czekamy na Wasze komentarze na kontakt24@tvn.pl. Możecie je także zamieszczać bezpośrednio pod tekstem.
Autor: aka,js/aw