Na tę walkę fani boksu czekają z niecierpliwością. W najbliższą sobotę po raz pierwszy w historii polscy kibice zobaczą na żywo pojedynek o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Z tej okazji w poniedziałek we Wrocławiu zorganizowano konferencję prasową z udziałem Tomasza Adamka i Witalija Kliczki. Przed wrocławskim ratuszem czekała spora grupa fanów boksu, wśród nich Reporter 24 o nicku dotka, któremu udało się sfotografować zarówno "Górala" jak i mistrzowski pas, o który powalczy już za kilka dni.
"Jestem gotowy na ciężki pojedynek i na zdobycie pasa mistrzowskiego wagi ciężkiej. Wiem, że nie będzie łatwo, bo w ringu nigdy nie jest łatwo, ale jestem przygotowany" - powiedział polski kandydat do pasa prestiżowej organizacji WBC. I dodał - "Jeśli mam być mistrzem, to będę nim teraz".
"Tytuł jest mój, jeśli go chce, może próbować" - odpowiedział Ukrainiec. "Szanse oceniam 50 na 50, ale zrobię wszystko, żeby w sobotę swoje szanse zwiększyć do 100 proc. To nie będzie walka, to będzie bitwa" - skwitował.
Potem Kliczko zaprezentował swój pas i nastąpiła tradycyjna walka na spojrzenia. Adamek pierwszy cofnął głowę i nawet nie zobaczył kolejnego wymownego spojrzenia rywala.
Autor: mmt//ja