Tłum, przepychanki i krzyki "puśćcie dzieci". Turyści wracali z Morskiego Oka

Turyści utknęli na drodze do Morskiego Oka

Grupa około 45 turystów, w tym trzy rodziny z dziećmi, utknęła we wtorek wieczorem na drodze z Morskiego Oka (Małopolskie). Według relacji jednego z nich, na wóz, który miał ich zwieźć na dół, czekali półtorej godziny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

- Turyści tłumaczyli, że zastała ich noc, a dorożki konne już nie kursują. Na miejsce jedzie patrol policji. Jeżeli będą osoby starsze, chore wymagające pomocy, to zostaną zwiezione na dół. Wóz policyjny oświetli drogę grupie turystów - mówił we wtorek rzecznik zakopiańskiej policji Krzysztof Waksmundzki.

Tłum i krzyki: "puśćcie dzieci"

- Po wjeździe na Morskie Oko, ze względu na to, że towarzyszyły mi starsze osoby oraz 3-letnie dziecko, zapytałem jednego z przewoźników, o której mamy się stawić, aby móc zjechać na dół - relacjonował w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pan Andrzej, jeden z turystów, którzy utknęli nad Morskim Okiem. W odpowiedzi miał usłyszeć, że wozy będą zjeżdżać o 16.

Według niego, o wyznaczonej porze na miejscu był tłum ludzi, zaczęły się krzyki i przepychanki.

Przewoźnik miał poinformować turystów, że kolejne wozy są w drodze i zabiorą ich na dół. Według pana Andrzeja, zejście było całkowicie oblodzone i nie było możliwości samodzielnego powrotu. Powiedział także, że grupa oczekiwała na transport półtorej godziny. Dopiero potem turyści zdecydowali się zadzwonić pod numer alarmowy w celu wezwania pomocy. Pan Andrzej był wśród osób, które zeszły z Morskiego Oka pod eskortą policji, która oświetlała drogę.

Na Kontakt24 otrzymaliśmy również nagranie, które obrazuje, co działo się nad Morskim Okiem przed przyjazdem policji. Słychać na nim krzyki: "puśćcie dzieci" i "pan tutaj dzwonił na policję, wozy przyjadą zaraz na górę".

"Apelujemy o rozsądne planowanie wycieczek"

Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) apelują do turystów o rozsądek i odsyłają do aktualizowanych codziennie komunikatów turystycznych na stronie internetowej parku.

- Turyści muszą mieć na uwadze, że zimą zmrok zapada wcześniej, to znaczy około godziny 16 i do tej godziny też kursują wozy konne. Aktualnie nie ma zamieci śnieżnej, dużego mrozu ani skrajnie trudnych warunków na drodze do Morskiego Oka, która jest odśnieżona i przejezdna na całej szerokości. Apelujemy o rozsądne planowanie wycieczek - powiedziała Paulina Kołodziejska z TPN.

Droga do Morskiego Oka to szeroki, wyasfaltowany trakt, który wiedzie przez las na długości około 7 kilometrów. Morskie Oko to najbardziej popularny kierunek turystyczny w Tatrach. Każdego roku ten zakątek gór odwiedza ponad milion turystów.

Czytaj też na tvn24.pl

Autor: tmw//now / Źródło: TVN24 Kraków

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Amsterdamu do Warszawy zawrócił do stolicy Holandii po tym, jak zderzył się z ptakami. - Przez konieczność inspekcji rejs do Warszawy został odwołany - poinformował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W czwartek w Warszawie można usłyszeć i zobaczyć wojskowe śmigłowce, które krążą nad kilkoma dzielnicami. Wojsko uspokaja, że to tylko ćwiczenia.

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W pobliżu jednego ze skrzyżowań w Kaliszu zderzyło się dwóch rowerzystów. Z relacji świadka wynika, że obaj jechali po chodniku. Na Kontak24 otrzymaliśmy nagranie ze zdarzenia.

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Policjanci z Czarnkowa (woj. wielkopolskie) prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie wypadku, do którego doszło podczas remontu mostu. Jeden z pracowników spadł z wysokości i w wyniku upadku zginął. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

69-letni mężczyzna w jednym z mieszkań w Ustce (Pomorskie) został kilka razy raniony nożem. Trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzewanego o atak 46-latka.

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, timeanddate.com, tvnmeteo.pl

Trzy osoby jechały w Wilanowie na jednej hulajnodze elektrycznej. - To lekkomyślne - komentuje pan Piotr, świadek niebezpiecznego zachowania. Za taką przejażdżkę grozi mandat.

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Źródło:
Kontakt24

Burze przetaczały się w piątek nad Polską. Jak przekazali strażacy, w całym kraju przeprowadzono 480 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Od naszych czytelników otrzymaliśmy materiały z załamania pogody.

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, Sieć Obserwatorów Burz, PAP

W czwartkowy poranek w Koninie (Wielkopolskie), ale też pobliskich miejscowościach, słychać było trzy głośne huki. Jak poinformowała policja, miało to związek z przelotem samolotów sił sojuszniczych, "które przekraczały barierę dźwięku".

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, PAP

Podczas rejsu promu Stena Ebba płynącego ze szwedzkiej Karlskrony do Gdyni, jeden z pasażerów źle się poczuł. Mimo udzielonej na miejscu pomocy, konieczna była ewakuacja do szpitala w Szwecji. Po pasażera na statek przyleciał śmigłowiec.

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Źródło:
Kontakt24