Tristano to 8-latek, który od 5 lat zapuszczał włosy. - Od kiedy skończył 3 lata nie pozwalał się obciąć - mówi jego mama. W końcu jednak zdecydował się na krótką fryzurę w szczytnej sprawie - obcięte włosy oddał potrzebującym fundacji Rak’n’Roll – Wygraj życie. Zdjęcia z tej niecodziennej wizyty u fryzjera otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Trochę było mu żal włosów, ale to mamie było najbardziej przykro – powiedziała w rozmowie pani Milena, mama chłopca, która przesłała zdjęcia na Kontakt 24.
Namówiła fryzjerka
Mama chłopca zdradziła nam, że do przekazania włosów fundacji zachęciła ją fryzjerka, do której chodzi Tristano. - Chodzimy do niej na mycie i czesanie włosów. Któregoś dnia wpadła na taki pomysł. Tristano zastanawiał się pół roku zanim pozwolił na obcięcie - powiedziała pani Milena.
W lutym chłopiec zdecydował, że zetnie włosy. - Dla niego to jest fajna rzecz. Żyjemy w takim domu, gdzie dużo mówi się o potrzebujących - dodała mama chłopca.
Tristano nie pozwalał nikomu na obcięcie swoich włosów od kiedy skończył 3 lata. Marzena, mama chłopca
"W szkole nie było problemów"
Tristano mieszka z rodziną w Zamościu. Do Polski przeprowadził się rok temu z Anglii. Pani Milena nie ukrywa, że bała się reakcji dzieci w nowej szkole na widok długich włosów chłopca i problemów językowych. Ta jednak pozytywnie ją zaskoczyła.
- Nastawienie szkoły było fantastyczne. Nikt mu nie dokuczał, dzieci były dla niego bardzo miłe - podkreśliła pani Milena.
Zapuszczał włosy 5 lat
Tristano nie pozwalał nikomu na obcięcie swoich włosów od kiedy skończył 3 lata. Jak mówi jego mama, kiedy ktoś próbował to zrobić, płakał. Jego zachowanie związane było ze zdjęciem, które zobaczył. - Była to fotografia jego wujka, który zginął na motocyklu. Tristano nigdy go nie poznał, ale tak bardzo spodobały mu się długie włosy wujka, że postanowił wyglądać tak samo - wspomina mama 8-latka.
"Daj włos"
Swoimi włosami może "podzielić się" praktycznie każdy. Wszystko za sprawą akcji "Daj Włos", dzięki której można pójść do fryzjera, ściąć włosy i mieć pewność, że powstaną z nich wygodne peruki, które za darmo trafią do kobiet walczących z rakiem. W akcji może wziąć udział każdy, kto ma minimum 25 cm włosów do ścięcia. Aby wziąć udział w akcji wystarczy ściąć włosy i przesłać je z wypełnionym oświadczeniem, które można pobrać na stronie internetowej fundacji Rak'n'Roll.
Posted by Deeanna Thomas on 20 maja 2015
Obcinają na całym świecie
Obcinanie włosów, które później zostają wykorzystane z myślą o osobach chorych na nowotwór staje się popularne na całym świecie. W ostatnim czasie głośno było o młodym chłopcu ze Stanów Zjednoczonych, który ściął swoje długie włosy, by spełnić swoje marzenie i pomóc dzieciom cierpiącym na nowotwór. Jego historię opisał portal tvn24.pl.
Dla kobiet chorujących na nowotwór peruka, to nie tylko szansa na lepszy wygląd. To w szczególności szansa na lepsze samopoczucie i siłę, która jest potrzebna do walki z ciężką chorobą.
Autor: mz/aw