W noc sylwestrową, tęcza postawiona na placu Zbawiciela w Warszawie znowu stanęła w płomieniach. Spłonęło około dwóch metrów plastikowych kwiatów. Zdjęcia oraz filmy z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy od Reporterów 24.
O zdarzeniu poinformowali nas internauci pisząc na warszawa@tvn.pl i Kontakt 24. 20 minut po północy na miejsce dotarł reporter tvnwarszawa.pl. "Rzeczywiście spłonęła górna część tęczy" - potwierdził.
"Według świadków artystyczna instalacja zajęła się od fajerwerków i nie było to intencjonalne podpalenie. Świadczyć o tym może także miejsce, w który spłonęły plastikowe kwiaty" - napisał portal tvnwarszawa.pl.
"Przyczyny pożaru będą badane, ale raczej nie było to podpalenie. Tęcza musiała zająć się od fajerwerków" - powiedział oficer prasowy straży pożarnej w rozmowie z portalem.
Autor: aolsz//kdj