Tauron nieoczekiwanie wypowiedział umowy na dostawy gazu kilkudziesięciu tysiącom klientów

Tauron wypowiada umowy gazu klientom indywidualnym

Podczas rozkręcającego się sezonu grzewczego Tauron niespodziewanie wypowiada umowy na dostawy gazu grupie kilkudziesięciu tysięcy klientów z dniem 30 listopada. "Czym mam ogrzać dom na zimę?" - pyta jeden z internautów w wiadomości wysłanej na Kontakt 24. Tauron odpowiada, że klienci są informowani, że powinni podpisać teraz umowę z nowym sprzedawcą. "Zmiana odbywa się bez przerw w dostawie paliwa gazowego" - przekonuje spółka.

Tauron wypowiada umowy gazu klientom indywidualnym

Czytaj też na tvn24.pl

W wiadomościach nadsyłanych na Kontakt24 internauci informują o wypowiadaniu umów dotyczących dostaw gazu przez Tauron. "O wypowiedzeniu umowy na gaz dowiedziałem się z listu, który znalazłem w skrzynce. Sama koperta nie sugerowała, że to dość istotna z punktu widzenia klienta wiadomość. (...) W pierwszym momencie pomyślałem, że to fake. List bez potwierdzenia odbioru, bez pieczątki, z którego dowiaduję się, że mam sobie znaleźć nowego dostawcę gazu od 1 grudnia 2022 r." - napisał jeden z internautów.

"Budując dom, podpisaliśmy umowę z Tauronem na dostawę gazu i energii elektrycznej. Umowa kilka miesięcy temu przeszła na czas nieokreślony. Nie spodziewaliśmy się, że i my staniemy przed takim problemem, przed jakim stoją użytkownicy węgla: czym ogrzać dom na zimę? Mamy czas do końca listopada, by znaleźć innego dostawcę" - czytamy w innej nadesłanej wiadomości.

O podobnej sytuacji informowała w rozmowie z TVN24 kolejna klientka Taurona, która powiedziała, że "nie dostała listu poleconego, tylko kartkę wrzuconą do skrzynki".

- Równie dobrze mogła do mnie nie dotrzeć i mogłabym nie mieć gazu. Zasięgnęłam porady prawnika i dowiedziałam się, że PGNiG ma obowiązek podpisania ze mną umowy o dostawę gazu. Będę starała się zmienić dostawcę z Taurona na PGNiG, ale co z tego wyjdzie, to nie wiem - zaznaczyła.

Tauron wypowiada umowy gazu klientom indywidualnym
Tauron wypowiada umowy gazu klientom indywidualnymtvn24

"Niestabilna sytuacja na międzynarodowym rynku gazu"

Jak się tłumaczy Tauron? "Nasza decyzja spowodowana jest niestabilną sytuacją na międzynarodowym rynku gazu" - to fragment wyjaśnienia z pisma, które dostają klienci.

Daniel Iwan, rzecznik prasowy spółki Tauron Sprzedaż, w odpowiedzi na pytania TVN24 Biznes wskazuje, że za sprawą rządowej tarczy antyinflacyjnej klienci mają gwarancję urzędowej ceny gazu do końca 2027 roku. Oznacza to, że każdy sprzedawca gazu musi zapewnić klientom ofertę taryfową z cenami zatwierdzonymi przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. - Zapewniona klientom ochrona prawna cen gazu pozwoliła spółce na bezpieczne dla klientów wycofanie oferty sprzedaży paliwa gazowego - dodaje.

Jak mówi, decyzję podjęto teraz, bo spółka ma pewność, że klienci są chronieni przez mechanizm urzędowej kontroli cen gazu. - Informacje o wycofaniu oferty sprzedaży paliwa gazowego przez Tauron Sprzedaż otrzymują wyłącznie klienci indywidualni i podmioty, które są objęte ustawową gwarancją urzędowej ceny gazu do końca 2027 roku - tłumaczy.

Skala wypowiedzeń

Ile gospodarstw domowych otrzyma wypowiedzenie umowy na dostawy gazu? Biuro prasowe Taurona informuje, że chodzi o "korespondencję do kilkudziesięciu tysięcy klientów", która wysyłana jest w formie listownej. Komunikacja z klientami dodatkowo zostanie wsparta poprzez maile, smsy przypominające o piśmie i powiadomienia na portalu i w aplikacji Mój Tauron - dodano. Dwa lata temu Tauron informował na swojej stronie internetowej, że w zakresie dostaw gazu obsługuje 100 tysięcy gospodarstw domowych.

Czy klienci będą marznąć zimą?

Tauron w wysyłanych wypowiedzeniach informuje, że klienci powinni teraz zawrzeć umowę z nowym dostawcą gazu. "Zmiana sprzedawcy gazu jest prosta - prawie wszystkie formalności załatwia za Państwa nowy sprzedawca gazu" - napisano.

Dodano jednocześnie, że "odbywa się (to) bez przerw w dostawie paliwa gazowego". - Za dostarczanie gazu odpowiadał będzie sprzedawca wyznaczony zgodnie z przepisami Prawa energetycznego. Ten sprzedawca będzie też wystawiał rachunki za gaz, na podstawie cen nie wyższych niż taryfa zatwierdzona przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki - wyjaśnia Daniel Iwan.

Sprzedawcą rezerwowym będzie w tym przypadku PGNiG. "PGNiG Obrót Detaliczny zapewni ciągłość dostaw gazu do wspomnianych klientów po 30 listopada 2022 roku. Wszyscy uprawnieni odbiorcy będą rozliczani wg taryfy PGNiG Obrót Detaliczny zatwierdzonej przez Prezesa URE, czyli wg tych samych cen, co pozostali klienci indywidualni" - poinformowała w odpowiedzi na pytania TVN24 Biznes spółka PGNiG.

"Ci, którzy nie muszą, nie handlują gazem"

Wojciech Jakóbik z portalu biznesalert.pl, poproszony o komentarz do wypowiadanych umów przez Tauron wyjaśnia, że "spółki handlujące gazem są w trudnej sytuacji. Często ceny nie pozwalają im zarabianiu na takiej działalności i tam gdzie mogą rezygnują". - Mamy kryzys energetyczny, rekordowe ceny gazu, ci, którzy nie muszą, nie handlują gazem, bo to nie jest dobry biznes, jeżeli nie spółka nie ma swojego gazu - zauważa i dodaje, że odbiorca rezerwowy, kontrolowany przez państwo PGNiG, ten gaz ma. Zdaniem eksperta handel gazem w czasach pokoju, rozwiniętej giełdy, bezpieczeństwa dostaw, może być intratny i jest ciekawą opcją dla spółek energetycznych. - Nie tylko Tauron sięgał po ten towar, którym mógł handlować z zyskiem. Kryzys oznacza, że niewidzialna ręka rynku nie wystarczy i wchodzi państwo - mówi Jakóbik. - Kryzys energetyczny powoduje, że jedynie interwencja państwa lub Unii Europejskiej chroni nawet największych handlarzy gazem takich jak PGNiG przez bankructwem. Mniejsi być może nie mogą sobie pozwolić na dokładanie do interesu i wycofują się z rynku - dodaje. Zdaniem Joanny Pandery, prezeski zarządu Forum Energii, wkrótce podobne pisma, jak te z Taurona, mogą przychodzić od spółek obrotu energią elektryczną. "Zamrażanie cen dla odbiorców i zaproponowany (przez rząd ustawowy - red.) mechanizm rekompensat jest źle skonstruowany i niesie ze sobą duże ryzyka, których spółki obrotu nie udźwigną" - napisała na Twitterze.

O Grupie Tauron

Grupa Tauron, oprócz dystrybucji gazu, przede wszystkim jest spółką dostarczająca energię elektryczną do 5,5 mln klientów, prowadzi działalność w zakresie wydobycia węgla kamiennego i produkcji energii elektrycznej i ciepła. Od 2010 roku akcje Taurona są notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Spółka jest uwzględniana między innymi w indeksach MSCI Emerging Markets, MSCI POLAND, WIG20, WIG30.

Autor: jr/dap / Źródło: tvn24.pl / Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl