Paraliż ulic, a po nim głośna manifestacja pod Sejmem - tak przebiegł protest taksówkarzy w stolicy. Niezadowoleni kierowcy wyposażeni w rolki papieru toaletowego i transparenty "Mamy na was papier" wyrażali swój protest przeciwko zapowiedziom zmian dostępu do zawodu taksówkarza. Pod Sejmem był Reporter 24 Piotr_Tomczyk, który zamieścił w serwisie Kontaktu 24 swoje zdjęcia i filmy.
Protest taksówkarzy rozpoczął się o godzinie 7 rano przy ulicach: Stalowej, Powązkowskiej, Al. Jerozolimskich i Jubilerskiej, a także na parkingu przy torze łyżwiarskim na Stegnach. Kierowcy blokowali ulice skutecznie utrudniając przejazd przez stolicę.
O godzinie 11 protest przeniósł się pod Sejm, gdzie taksówkarze pojawili się z ładunkiem opon i zapasem papieru toaletowego. Obrzucając teren wokół budynku rolkami papieru taksówkarze gwizdali i wzywali do porzucenia projektu.
O co protest?
Manifestacja taksówkarzy związana jest z zapowiedzią zmian, jakie miałyby dotyczyć dostępu do zawodu taksówkarza. Na początku marca minister sprawiedliwości Jarosław Gowin ogłosił listę 49 zawodów, do których ma być ułatwiony dostęp, m.in. trenera sportu, notariusza, przewodnika turystycznego czy taksówkarza. Taksówką mógłby jeździć każdy, kto spełni minimalne wymogi ustawowe i wymogi, które ustaliłaby na swoim terenie dana gmina. Protestujący uważają projekt za niewłaściwy, a swój pogląd argumentują m.in. obawą iż taksówki prowadzić będą osoby nieznające topografii miasta czy posiadające niewystarczające umiejętności w kierowaniu pojazdami.
Autor: ak//tka