2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - tyle miał kierowca Hondy, który dziś po południu dachował na jednej z ulic Sosnowca. Mężczyzna - poza złamanym obojczykiem - z wypadku wyszedł bez szwanku. Nikt postronny nie został poszkodowany. Zdjęcia z miejsca wypadku zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 Jacek_Pol.
Jak poinformowała Hanna Michta z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu, do wypadku doszło około godz. 12.20 na ul. Piłsudskiego.
Kierujący Hondą na wysokości ulicy Wysokiej stracił panowanie nad samochodem. Pojazd odbił się od barierek, a następnie dachował. Kierowca nie był w stanie samodzielnie wydostać się z auta - na pomoc ruszyli strażacy. Ranny mężczyzna został natychmiast przewieziony do szpitala na obserwację lekarską. Na miejscu okazało się, że ma złamany obojczyk i 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Autor: ak,eg//tka