Na północy kraju wieje bardzo silny wiatr. W Ustce w porywach osiąga prędkość do 108 km/h. W Gdańsku-Brzeźnie potężny żywioł zniszczył już drewniane pomosty molo. Z kolei w Pucku podtopieniu ulegają jachty i statki. Informacje i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak informuje tvnmeteo.pl, duże fale szaleją na Zatoce Gdańskiej. Wiatr wieje tam z prędkością 100 km/h. Wzburzone morze naruszyło molo w Brzeźnie. Konstrukcja metalowa jest w stanie oprzeć się żywiołowi, ale dolne drewniane pomosty zostały już zniszczone. Przy wejściu na molo postawiono barierki. Obowiązuje całkowity zakaz wchodzenia na molo. Z kolei w Pucku podtopieniu ulegają jachty i statki.
Potężny żywioł
Silny i porywisty wiatr szalejący na północy kraju w ciągu dnia może przybierać na sile. W Ustce wieje z prędkością 108 km/h. W Gdańsku morze wdziera się w głąb lądu - zabrało już ok. 20 m plaży. Wielkie kontenerowce w porcie są dopychane przez holowniki do nabrzeży - relacjonuje reporter TVN24 Maciej Cnota. Walka z żywiołem trwa na całym wybrzeżu. W Trójmieście te porywy są słabsze - jedynie 40 km/h.
Skąd ten wiatr?
Taki wiatr może łamać drzewa, zrywać linie energetyczne i uszkadzać dachy budynków. - W ciągu najbliższej doby za sprawą niżu znad Rosji nad Bałtykiem utworzy się silny gradient baryczny. W związku z tym na Bałtyku wystąpi sztorm 10 w skali Beauforta. Porywy wiatru na Wybrzeżu mogą osiągać nawet 100 km/h. Na rzekach może wystąpić cofka. Wysokość poziomu wody może się podnieść o kilka metrów, co grozi podtopieniami i zalaniami - wyjaśnia przyczyny silnego wiatru Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo.
Autor: agr/rp / Źródło: tvnmeteo.pl