Przez blisko kwadrans samochody przejeżdżały przez tory kolejowe na granicy Ząbek i Zielonki (Mazowieckie), mimo że szlabany były opuszczone. - Utworzył się spory korek, mogło dojść do niebezpiecznych sytuacji - alarmuje Filip, który przyglądał się całej sytuacji. Wysłał też film na Kontakt 24.
Całą sytuację zaobserwował Reporter 24 Filip w piątek około godziny 11.
Poinformował, że doszło do niej na drodze numer 631, która znajduje się na granicy Zielonki i Ząbek. To tam, pomiędzy ulicami Wyszyńskiego a Marecką, na przejeździe kolejowym doszło do scen, które pokazujemy na filmie.
"Dość częsta sytuacja"
Przez około 15 minut Reporter 24 obserwował sytuację w tym miejscu. Jak relacjonuje, w tym czasie przejechały dwa pociągi.
- Pierwszy przejechał kilka chwil po opuszczeniu rogatek, natomiast drugi po około 12 minutach. Z tego względu zniecierpliwieni kierowcy zaczęli przejeżdżać. Sytuacja ta powtarza się dosyć często w godzinach szczytu, jak pociągi jeżdżą częściej i rogatki są zamknięte dłużej - wyjaśnił Filip.
Utworzył się potężny korek. Nie brakowało również niebezpiecznych sytuacji. - Gdy drugi pociąg nadjeżdżał, musiał długo dawać sygnały dźwiękowe i przed przejazdem zwolnić - zaznaczył Filip.
Autor: ran/mś / Źródło: tvnwarszawa.pl