Sześć osób zostało rannych, w tym dwie ciężko, w zderzeniu dwóch samochodów osobowych na drodze krajowej nr 94 przy zjeździe na Lubiąż (woj. dolnośląskie). Po wypadku przez ponad cztery godziny na drodze występowały utrudnienia. Zdjęcia zamieścił portal lca.pl.
"Dwa samochody osobowe zderzyły się na drodze krajowej nr 94 przy zjeździe na Lubiąż" - poinformował podkom. Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji. Jak informują strażacy, rannych zostało sześć osób, w tym trzy ciężko. Wyleciał po nie śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportuje je do szpitala. Na miejscu pracuje sześć zastępów straży pożarnej. Policjanci ustalają okoliczności wypadku. Przez ponad cztery godziny na drodze występowały utrudnienia w ruchu. Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, kilka minut przed godziną 15 droga została odblokowana.
Autor: js,ansa/ja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
30-letnia Patrycja po udarze krwotocznym trafiła do szpitala w Świdnicy. Tam lekarze nie byli w stanie jej pomóc, konieczny był transport do innej placówki. Karetki jednak nie było, a personel miał rozważać między innymi zamówienie taksówki, która zawiozłaby kobietę do oddalonego o 20 kilometrów Wałbrzycha. Życia 30-latki nie udało się uratować.
Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam
Informację o psie z ranami uszu i ogona, zauważonym na jednym ze szczecinieckich osiedli, otrzymaliśmy za pośrednictwem serwisu Kontakt24. Sprawca został zatrzymany w miniony czwartek. Zwierzę trafiło do schroniska.
"Pies miał rany uszu i ogona". Mieszkańcy osiedla zaalarmowali policję
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24
Z powodu kolizji chwilowo zablokowane zostało torowisko na ulicy Sobieskiego. Tramwaje dwóch linii jeździły na skróconej trasie.
Pani Ewelina z Grajewa (Podlaskie) drugi rok z rzędu dostała ponad pięć tysięcy złotych dopłaty do ogrzewania 44-metrowego mieszkania w bloku. Twierdzi, że sama grzejniki ma odkręcone na "trójkę", ale mieszkania obu sąsiadów są wychłodzone, co - jak przekonuje - ma wpływ na jej rachunki. Prezes spółdzielni komentuje, że wysokość rachunku zależy w głównej mierze od sposobu użytkowania mieszkania przez daną osobę. Zapowiada jednak, że szykują się zmiany w regulaminie i mieszkańcy, którzy mają zakręcone grzejniki będą płacić więcej niż obecnie. Specjalista z Politechniki Białostockiej wskazuje, że problem rozwiązałoby zamontowanie głowic termostatycznych.
Dostaje olbrzymie rachunki za ogrzewanie, drugi rok z rzędu
Minionej nocy na polskim niebie pojawiła się zorza polarna. Świetlny spektakl był widoczny między innymi na północy kraju. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.