Szalona jazda tira "na czołówkę". Świadek zgłasza, policja nie przyjeżdża

tir-art

Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, jazda "na czołówkę" i stworzenie zagrożenia dla innych uczestników ruchu - m.in. takie wykroczenia popełnił w pobliżu Olsztyna kierowca ciężarówki. Internauta @Tomasz, od którego otrzymaliśmy na Kontakt 24 film pokazujący niebezpieczną jazdę tira, od razu zgłosił sprawę na policję. Patrol nie został jednak wysłany. Jak tłumaczy policja, wszystkie ekipy podejmowały w tej chwili interwencję.

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Byłem świadkiem szaleńczej jazdy tira" - napisał na Kontakt 24 @Tomasz. Jak dodał, film został nagrany w środę o godz. 21 przed wjazdem do Olsztyna od strony Olsztynka.

"Kompletny brak wyobraźni"

O skomentowanie nagrania poprosiliśmy insp. Marka Konkolewskiego z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Jak wyjaśnił policjant, kierowca ciężarówki wyprzedzał w miejscu, w którym jest to zabronione. "Robił to bezpośrednio przed skrzyżowaniem. Konsekwencją było przejechanie przez linię podwójną ciągłą. Potem po raz kolejny wykonał manewr wyprzedzania i przejechał przez powierzchnię wyłączoną z ruchu" - analizował insp. Konkolewski. Jak dodał, na nagraniu widać jak pojazd "w pewnym momencie jedzie na czołówkę."

Policjant zwrócił także uwagę na fakt, że kierowca poruszał się w trudnych warunkach atmosferycznych. Padał deszcz, było ciemno i ślisko. "Tylko dzięki temu, że inni kierowcy, którzy jechali z przeciwka hamowali, nie doszło do zderzenia" - mówił. Według niego, kierowca ciężarówki wykazał się "kompletnym brakiem wyobraźni".

Nawet tysiąc złotych mandatu

"Konsekwencją tych wykroczeń było stworzenie realnego zagrożenia dla ruchu drogowego, dlatego na kierowcę można byłoby nałożyć mandat karny w wysokości tysiąca złotych" - powiedział policjant.

Jak dodał, "od kierowców tzw. tirów wymaga się znacznie więcej, a za kierownicą powinni siedzieć najlepsi".

Zgłoszenie i niedostępne radiowozy

Internauta @Tomasz, od którego otrzymaliśmy nagranie, twierdzi, że powiadomił policję o wyczynach kierowcy tira, gdy tylko zobaczył jego niebezpieczne manewry. Pierwszy telefon wykonał tuż po godzinie 21. "Dzwoniłem kilkanaście razy. Po około 20 minutach dyżurny oddzwonił do mnie z informacją, że nie wyśle radiowozu, bo żaden nie jest dostępny" - tłumaczył. Jak dodał, zapisał numery rejestracyjne pojazdu i jest gotowy udostępnić je policji.

Jak powiedział nam sierż. sztab. Krzysztof Wasyńczuk z olsztyńskiej policji, autor nagrania zadzwonił pod alarmowy numer 112, skąd przekierowano go do Komendy Miejskiej w Olsztynie. "Dyżurny poinformował kierowcę, że wszystkie patrole podejmują interwencje i że nikt nie wyjedzie do tego zgłoszenia" - tłumaczył Wasyńczuk. Jak dodał, poinformowano również autora filmu, że może zgłosić się do najbliższej komendy, udostępnić nagranie i złożyć zeznania, co pozwoli policji na wszczęcie postępowania wyjaśniającego.

Autor: db//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Amsterdamu do Warszawy zawrócił do stolicy Holandii po tym, jak zderzył się z ptakami. - Przez konieczność inspekcji rejs do Warszawy został odwołany - poinformował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W czwartek w Warszawie można usłyszeć i zobaczyć wojskowe śmigłowce, które krążą nad kilkoma dzielnicami. Wojsko uspokaja, że to tylko ćwiczenia.

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W pobliżu jednego ze skrzyżowań w Kaliszu zderzyło się dwóch rowerzystów. Z relacji świadka wynika, że obaj jechali po chodniku. Na Kontak24 otrzymaliśmy nagranie ze zdarzenia.

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Policjanci z Czarnkowa (woj. wielkopolskie) prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie wypadku, do którego doszło podczas remontu mostu. Jeden z pracowników spadł z wysokości i w wyniku upadku zginął. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

69-letni mężczyzna w jednym z mieszkań w Ustce (Pomorskie) został kilka razy raniony nożem. Trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzewanego o atak 46-latka.

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, timeanddate.com, tvnmeteo.pl

Trzy osoby jechały w Wilanowie na jednej hulajnodze elektrycznej. - To lekkomyślne - komentuje pan Piotr, świadek niebezpiecznego zachowania. Za taką przejażdżkę grozi mandat.

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Źródło:
Kontakt24

Burze przetaczały się w piątek nad Polską. Jak przekazali strażacy, w całym kraju przeprowadzono 480 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Od naszych czytelników otrzymaliśmy materiały z załamania pogody.

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, Sieć Obserwatorów Burz, PAP

W czwartkowy poranek w Koninie (Wielkopolskie), ale też pobliskich miejscowościach, słychać było trzy głośne huki. Jak poinformowała policja, miało to związek z przelotem samolotów sił sojuszniczych, "które przekraczały barierę dźwięku".

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, PAP

Podczas rejsu promu Stena Ebba płynącego ze szwedzkiej Karlskrony do Gdyni, jeden z pasażerów źle się poczuł. Mimo udzielonej na miejscu pomocy, konieczna była ewakuacja do szpitala w Szwecji. Po pasażera na statek przyleciał śmigłowiec.

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Źródło:
Kontakt24