Zwolnieniem z pracy może zakończyć się szaleńcza podróż kierowcy autobusu linii 170, który w piątek po południu pokonał skrzyżowanie łamiąc kilka przepisów ruchu drogowego. Mężczyzna mimo czerwonego światła nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem, zjechał na przeciwległy pas ruchu przecinając podwójną ciągłą i z dużą prędkością wyminął stojący przed przejściem dla pieszych samochód osobowy. Jego brawurowy przejazd zarejestrował internauta @Tomek65, a sprawą zajął się portal tvnwarszawa.pl.
Na nagraniu widać pieszych przygotowujących się do przejścia przez jezdnię. Gdy światło pomarańczowe zmienia się na czerwone, samochód z wideorejestratorem @Tomka65 przepisowo zwalnia i zatrzymuje się przed pasami. Około dwie sekundy później stojący na światłach samochód mija rozpędzony autobus linii 170, przecinając podwójną ciągłą linię.
O tym, że kierowca popełnił wykroczenie stwarzając duże zagrożenie w ruchu, nie ma wątpliwości Igor Krajnow z Zarządu Transportu Miejskiego. Jak zapewnił w rozmowie z portalem tvnwarszawa.pl Radosław Marek, wiceprezes PKS Grodzisk Maz. Sp z o. o do której należy autobus, kierowca prawdopodobnie starci pracę. "Dla takiego zachowania nie ma usprawiedliwiania" - dodał Marek.
O szaleńczym rajdzie miejskiego autobusu czytaj więcej na tvnwarszawa.pl
Autor: mmt,wp//tka