Świadczenie wzrosło niemal trzykrotnie. "Takie cuda przedwyborcze"

Świadczenie wzrosło trzykrotnie

Comiesięczne świadczenie pieniężne dla działaczy opozycji antykomunistycznej od 1 września wzrosło niemal trzykrotnie. Zwrócił na to uwagę w informacji wysłanej na Kontakt 24 jeden z beneficjentów. - "Emerytury są niskie. Ten dodatek jest potrzebny. Szkoda tylko, że teraz o tym pomyśleli, żeby kupić nasze głosy" - napisał.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację od internauty, który - jak przekazał - jako osoba w przeszłości represjonowana z powodów politycznych, więziona w 1981 roku, otrzymuje dodatek do emerytury - świadczenie pieniężne dla działaczy opozycji antykomunistycznej.

Czytaj też na tvn24.pl

- Do tej pory otrzymywałem dodatek w wysokości 565,67 zł. Dziś zauważyłem, że wpłynął dodatek w wysokości 1544,88 zł. Zadzwoniłem do Urzędu ds. Kombatantów. Dowiedziałem się, że od teraz tyle będzie wynosił dodatek. Takie cuda przedwyborcze - przekazał pan Julian.

W jego ocenie, "emerytury są niskie". - Ten dodatek jest potrzebny. Szkoda tylko, że teraz o tym pomyśleli, żeby kupić nasze głosy - skomentował.

Podwyższone świadczenie. Komunikat urzędu

Wcześniej, w połowie sierpnia Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych poinformował w mediach społecznościowych, że "od 1 września br. zaczną obowiązywać przepisy podwyższające comiesięczne świadczenie pieniężne dla działaczy opozycji antykomunistycznej do wysokości najniższej emerytury, obecnie to 1588,44 zł".

"18 sierpnia br. późnym popołudniem ustawa zmieniająca wysokość świadczenia pieniężnego dla działaczy opozycji antykomunistycznej została opublikowana w Dzienniku Ustaw. To oznacza, że zacznie obowiązywać od 1 września br." - zaznaczono.

Wyjaśniono, że świadczenie - tak jak dotychczas, przyznawane będzie decyzją szefa urzędu na wniosek osoby uprawnionej.

"Brak wymogu wydawania decyzji administracyjnej dotyczyć będzie jedynie zmiany wysokości świadczeń pieniężnych, które zostały już przyznane. Oznacza to, że działacze opozycji antykomunistycznej, którzy dotychczas nie korzystali ze świadczeń pieniężnych muszą złożyć do Urzędu jednorazowo wniosek o przyznanie takiego dodatku, według nowych przepisów bez konieczności spełnienia kryterium dochodowego" - podano.

Wytłumaczono, że w przypadku osób, które dotychczas korzystały ze wsparcia, świadczenie będzie wypłacane bez wymogu wydawania dodatkowych decyzji.

Wcześniej ustawę z dnia 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw, która podnosi wysokość comiesięcznego świadczenia pieniężnego dla działaczy opozycji antykomunistycznej oraz osób represjonowanych z powodów politycznych podpisał prezydent RP Andrzej Duda.

"Wysokość świadczenia pieniężnego zostanie podwyższona do kwoty stanowiącej równowartość najniższej emerytury ogłaszanej przez prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, która obecnie wynosi 1588,44 zł. Kwota ta będzie podlegała waloryzacji. Dotychczas świadczenie pieniężne wypłacano w kwocie 565,67 zł miesięcznie" - przekazał Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Projekt rządowy

Zmiana wysokości dodatku nastąpiła na podstawie nowelizacji ustawy o finansach publicznych, której projekt na początku lipca wpłynął do Sejmu. 13 lipca ustawa została przyjęta głosami większości posłów. Senat nie wniósł do niej poprawek.

14 sierpnia nowelę podpisał prezydent Andrzej Duda.

Autor: ak,jr/dap / Źródło: Kontakt 24/tvn24 Biznes

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Oddział Rehabilitacji Dziennej w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu najprawdopodobniej zostanie zamknięty do końca lutego. Rodzice pacjentów martwią się, że ich dzieci nie dostaną przez to pomocy, której potrzebują. Placówka uspokaja: miejsca znajdą się na oddziale fizjoterapii.

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Dziecięcy szpital zamyka oddział, rodzice biją na alarm

Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Na śląskiej Drogowej Trasie Średnicowej samochód jechał pod prąd i o mały włos uniknął zderzenia z innym pojazdem. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on pojechał dalej - opowiada pan Krzysztof, autor nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt24. Policji udało się namierzyć 75-letniego kierowcę.

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Znaleźli mężczyznę, który jechał "średnicówką" pod prąd

Źródło:
tvn24.pl

Pożar pustostanu w centrum. Straż pożarna podaje, że w budynku przy Alejach Jerozolimskich spłonęło jedno z pomieszczeń. Nikt nie został poszkodowany.

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Pożar pustostanu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

Po sobotnim wypadku na autostradzie A2, w którym zginęły dwie osoby, kierowcy stojący w korku utworzyli korytarz życia. Niektórzy z nich postanowili go wykorzystać i zawrócić, aby uwolnić się z zatoru. Nagranie dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie tych kierowców otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Kierowcy utworzyli korytarz życia, niektórzy postanowili nim zawrócić

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W jednym z zakładów pracy w miejscowości Otrębusy (powiat pruszkowski) doszło do wypadku. Jak informuje policja, w wyniku odniesionych obrażeń zmarła 56-letnia pracownica zakładu.

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Tragiczny wypadek podczas pracy. Nie żyje 56-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poranne utrudnienia na trasie S8 w rejonie miejscowości Puchały. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Przed godziną 8 służby całkowicie zablokowały jezdnię w kierunku Warszawy. Trzy godziny później udało się udrożnić przejazd.

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Zderzenie ciężarówek na wjeździe do Warszawy. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czternaście osób, w tym dwie poważnie, zostało poszkodowanych w zderzeniu autobusu miejskiego z ciągnikiem rolniczym z przyczepą w Gliwicach. Ulica Chorzowska, gdzie doszło do zdarzenia, jest zablokowana.

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Zderzenie autobusu miejskiego z ciągnikiem. 14 osób poszkodowanych

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24