22-letni mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak został postrzelony podczas policyjnej kontroli w Nysie (woj. opolskie). Pierwszą informację o zdarzeniu przy ul. Obrońców Tobruku i blokadach w mieście otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informację o strzałach w Nysie potwierdziła nam Komenda Wojewódzka Policji w Opolu.
- W piątek około godziny 23 policjanci kontrolowali grupę osób. W pewnym momencie jedna z nich wsiadła do swojego auta i odjeżdżając z miejsca próbowała potrącić policjanta - poinformowała redakcję Kontaktu 24 nadkom. Marzena Grzegorczyk, rzeczniczka komendy.
- Policjant, reagując na tę sytuację, oddał strzał w kierunku samochodu - powiedziała rzeczniczka. Jak dodała, mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, a policja zarządziła blokadę wszystkich dróg wyjazdowych z miasta i poszukiwania.
Postrzelony zgłosił się do szpitala
- Około godziny 1.30 dyspozytor pogotowia poinformował nas, że do szpitala trafił mężczyzna z raną postrzałową. Może on mieć związek z tą sprawą - powiedziała nadkom. Grzegorczyk.
Jak dowiedziała się TVN24, stan postrzelonego 22-latka jest ciężki. W nocy przeszedł operację. Cały czas jest pilnowany przez policjantów.
Ojciec 22-latka powiedział reporterowi TVN24, że według jego syna, policjanci strzelili do niego, gdy siedział za kierownicą samochodu, ale nie sprawiał żadnego zagrożenia.
Lekarze nie pozwolili do tej pory przesłuchać mężczyzny. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Nysie.
Autor: mg//tka