Samochód straży pożarnej, jadący do wypadku drogowego, sam uległ wypadkowi na wiadukcie kolejowym w Jarosławiu (woj. podkarpackie). Pięciu strażaków trafiło do szpitala. Ruch pociągów na trasie Przeworsk - Jarosław był wstrzymany, wznowiono go po godzinie 14. Informację o zdarzeniu dostaliśmy od internauty o nicku @mieszkaniec jaroslawia.
"Do wypadku doszło ok. godz. 9.20 na ul. Szczytniańskiej" - powiedział redakcji Kontaktu 24 st. kpt. Krzysztof Kowal, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jarosławiu.
"Samochód ratowniczo-gaśniczy jechał do akcji ratunkowej do Pełkiń. Kierujący pojazdem najprawdopodobniej wpadł w poślizg i na łuku drogi, na wiadukcie kolejowym, wypadł przez barierki, a potem upadł na nasyp kolejowy. Element barierki spadł na linię sieci trakcyjnej" - relacjonował st. kpt. Krzysztof Kowal.
Jak dodał na antenie TVN24, samochodem jechało pięciu strażaków. Wszyscy oni trafili do szpitala na obserwację. Trzech z nich odniosło niegroźne obrażenia ciała.
St. kpt. Krzysztof Kowal wyjaśnił też, że nieznane są jeszcze dokładne okoliczności wypadku. Przypuszczalnie przyczyniły się do niego trudne warunki atmosferyczne oraz specyficzny odcinek drogi: ostry zakręt tuż przed wiaduktem i wysoki nasyp.
Ruch pociągów wstrzymany
Ruch pociągów na trasie Przeworsk - Jarosław był wstrzymany. Na antenie TVN24 Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK powiedział, że na przejazd czekały dwa pociągi relacji Rzeszów - Przemyśl i Warszawa - Przemyśl oraz pociąg z Przemyśla do Szczecina. W ruchu regionalnym działa zastępcza komunikacja autobusowa na trasie Jarosław - Przemyśl.
Po godzinie 14 usunięto skutki wypadku, a ruch na trasie został wznowiony.
Autor: aka/aw