Strajk paraliżuje Włochy. "To lipa"

Strajk paraliżuje Włochy

Zablokowane autostrady, brak paliwa na stacjach benzynowych oraz braki świeżej żywności w sklepach - trwający od ponad tygodnia strajk branży transportowej sparaliżował życie we Włoszech. Kierowcom tirów spoza Włoch, którzy w różnych częściach kraju utknęli na autostradach, są wściekli. "Strajk to jedna wielka lipa" - pisze na kontakt24@tvn.pl @kasia, żona polskiego kierowcy.

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Strajk to jedna wielka lipa. Włosi mają go daleko i głęboko..."

Tak o proteście napisała do redakcji Kontaktu 24 rozżalona internautka @Kasia: "Jestem żoną kierowcy tira 'uwięzionego' we Włoszech nieopodal miejscowości Masara przy Tranto - (wjazd na A14) w związku z protestem kierowców tirów przewoźników Włoskich. Cały ten strajk to jedna wielka lipa - Włosi mają go daleko i głęboko. Blokują po 5 góra 10 tirów wjazdy na autostrady a reszta to auta obcokrajowców, którzy muszą im się podporządkować, bo jeśli nie to ich auta zostają uszkodzone" - relacjonuje kobieta.

Kierowcami, którzy mimowolnie utknęli na drogach usiłując wydostać się z Włoch nikt się nie interesuje (a stoją tam od poniedziałku 23 stycznia bez dostępu do bieżącej wody, toalet, jedzenia, środków czystości nie wspominając o paliwie). Nie pomaga nawet policja. Potwierdza to w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 @Sławek - "uwięziony" we Włoszech mąż internautki Kasi.

Blokady dróg polegają na tym, że grupki włoskich kierowców zatrzymują na trasach innych kierowców, w większości obcokrajowców a następnie nakazują im zjechać na pobocze. Często nakazom towarzyszy zastraszanie. Tym, którzy nie chcą się podporządkować grożą wybiciem szyby czy poprzebijaniem opon. "Grupa, która zatrzymała mnie na drodze, odpięła kable od naczepy w mojej ciężarówce i zakazała dalszej podróży. Mężczyźni wyglądem przypominali zwykłych zbirów, a nie walczących o lepsze jutro kierowców. Wielu z nich było pijanych" - komentuje @Sławek.

Policjanci wiedzą o problemie, ale twierdzą, że są bezsilni. Dlatego kierowcy tirów z Polski, Słowacji, Litwy i innych krajów postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Organizują się aby w czwartek w jednym konwoju ruszyć razem nie bacząc na blokujących drogi Włochów.

"Bunt ludu"

Pracownicy włoskiej branży transportowej, którzy blokują drogi w wielu rejonach kraju, protestują przeciwko wzrostowi cen paliwa, opłat za przejazd autostradą oraz polis ubezpieczeniowych. Domagają się interwencji rządu. Kierowcy z Sycylii, którzy zainicjowali rozszerzoną następnie na cały kraj akcję blokowania dróg mówią, że jest ona "buntem ludu".

Strajk dotkliwie odczuli nie tylko kierowcy podróżujący przez Włochy ale i zwykli obywatele. W sklepach brakuje podstawowych produktów żywnościowych a na stacjach benzynowych nie ma paliwa. Obecne zapasy w sklepach i supermarketach - jeśli jeszcze w ogóle są - wystarczą najwyżej na dwa dni. Na targach według rolników ceny wzrosły o 40 procent. Z powodu braku dostaw części nie pracują włoskie fabryki Fiata.

W związku z trwającym we Włoszech protestem konsulat RP w Rzymie ostrzega polskich kierowców przed możliwymi utrudnieniami w ruchu.

Autor: mmt

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W Tatrach w rejonie Zamarłej Turni doszło do śmiertelnego wypadku. W działaniach Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) brali też udział słowaccy ratownicy.

Śmiertelny wypadek w Tatrach

Śmiertelny wypadek w Tatrach

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W czwartek nad Polską przechodziły silne burze. Do piątkowego poranka strażacy w całym kraju otrzymali ponad 1900 zgłoszeń o niebezpiecznych zjawiskach pogodowych. Silny wiatr uszkodził wiele budynków, w tym zabytkową bazylikę w Trzebini. Jedna osoba została ranna.

Wiatr zerwał dach zabytkowej bazyliki. Prawie dwa tysiące interwencji, jedna osoba ranna

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W związku z awarią systemu obserwacji meteorologicznej wszystkie operacje na terenie portu lotniczego w Modlinie zostały wstrzymane. Usterkę usunięto po ponad pięciu godzinach.

"Sytuacja bez precedensu". Awaria i kilkugodzinny chaos na lotnisku w Modlinie

"Sytuacja bez precedensu". Awaria i kilkugodzinny chaos na lotnisku w Modlinie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w hurtowni zabawek w Gutowie Wielkim w Wielkopolsce. Strażacy gasili dach o powierzchni około 70 metrów kwadratowych. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Płonęła hurtownia zabawek

Płonęła hurtownia zabawek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Podczas kontroli Osiedla Przyjaźń przedstawiciele stołecznego ratusza zauważyli, że do jednego z domków wprowadziło się kilkanaście osób. W czwartek na miejscu interweniowała policja, zrobiło się nerwowo. Lokatorzy twierdzą, że mogą tam przebywać, powołując się na prawo zasiedzenia.

Kilkanaście osób zajęło jeden z domków na Osiedlu Przyjaźń, interweniowała policja

Kilkanaście osób zajęło jeden z domków na Osiedlu Przyjaźń, interweniowała policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie 500 zgłoszeń odebrali strażacy w związku z przejściem aktywnego frontu atmosferycznego przez Polskę w środę i w nocy ze środy na czwartek. Najwięcej interwencji było w województwie dolnośląskim. Materiały dokumentujące załamanie pogody otrzymaliśmy na Kontakt24.

Burze w Polsce. Ranna kobieta, kilkaset interwencji

Burze w Polsce. Ranna kobieta, kilkaset interwencji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Kontakt24, tvnmeteo.pl

Mieszkańcy bloku na Białołęce mają dość uciążliwego hałasu z sąsiedniego budynku, gdzie działa Centrum Aktywności Międzypokoleniowej. Źródłem hałasu są urządzenia wentylacyjne pracujące nieustannie przez całą dobę. Badania akustyczne, wykonane na zlecenie urzędników, nie wykazały przekroczenia norm, natomiast te, które przeprowadziła fundacja tworząca Instytut Ekologii Akustycznej, wskazują, że nocą hałas nie mieści się w normie.

"Hałas wwierca się w głowę, jesteśmy u kresu wytrzymałości"

"Hałas wwierca się w głowę, jesteśmy u kresu wytrzymałości"

Źródło:
TVN24+

We wtorek 3.06 pogoda znów jest dynamiczna. W części kraju występują burze z opadami deszczu oraz gradu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania z Mazur i województwa śląskiego.

Burze w Polsce. Interweniowały służby

Burze w Polsce. Interweniowały służby

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Zarzut zabójstwa usłyszał 61-letni mężczyzna podejrzany o zabicie swojej żony. Ciało kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jej domu. Policję o zdarzeniu powiadomili mieszkający po sąsiedzku krewni. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Martwa kobieta w domu, mąż usłyszał zarzuty

Martwa kobieta w domu, mąż usłyszał zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Lis, czapla i wydra - takie zwierzęta pojawiły się w oczku wodnym pana Darka z Koszalina. Nagrania pokazujące te niezwykłe odwiedziny otrzymaliśmy na Kontakt24.

Lis, czapla i wydra odwiedzają oczko wodne pana Darka

Lis, czapla i wydra odwiedzają oczko wodne pana Darka

Źródło:
Kontakt24

89-letni kierowca jechał pod prąd drogą ekspresową. Policji tłumaczył, że się "pogubił", i nie był świadomy pościgu. Konieczne było zatrzymanie ruchu, by nie doszło do wypadku.

Jechał pod prąd "jakieś 100 kilometrów na godzinę"

Jechał pod prąd "jakieś 100 kilometrów na godzinę"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na Wale Miedzeszyńskim zapalił się samochód osobowy. Nad okolicą zawisł czarny dym.

Dym ograniczał widoczność, kierowcy zwalniali

Dym ograniczał widoczność, kierowcy zwalniali

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Białogardzie (woj. zachodniopomorskie) kierowca zignorował czerwone światło i ruszył przez przejazd kolejowy, mimo zamykających się szlabanów. Nagranie i informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Czerwone światło i zamykające się rogatki. Kierowca i tak pojechał

Czerwone światło i zamykające się rogatki. Kierowca i tak pojechał

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl