Straciła panowanie nad autem i dachowała. Wyciągnęli ją przejeżdżający kierowcy
Przy drodze między Pęplinem a Wielichowem (Pomorskie) 46-letnia kierująca samochodem osobowym wjechała do rowu. Pojazd dachował. Jeszcze przed przyjazdem służb przejeżdżający kierowcy wyciągnęli kobietę z auta. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Internauta wysłał na Kontakt 24 zdjęcia auta, które we wtorek (27 grudnia) dachowało obok drogi między Pęplinem a Wielichowem w powiecie słupskim.
Służby dostały zgłoszenie o godzinie 6:16.
Była trzeźwa, dostała mandat
- Wysłano dwa zastępy straży pożarnej, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia. Pracowało tam także pogotowie oraz policja. Poszkodowana została kobieta. Wydobyta została z auta przez przejeżdżających kierowców jeszcze przed przyjazdem strażaków – mówił młodszy kapitan Piotr Basarab z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.
Natomiast młodszy aspirant Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku informuje, że autem jechała 46-latka, która straciła panowanie nad pojazdem, bo nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze.
- Kierująca była trzeźwa. Została ukarana mandatem – zaznaczył
Autor: jw, tm/tok / Źródło: Kontakt 24/tvn24.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.