Na drodze krajowej nr 39 ciężarówka z chłodnią wpadła do rowu. Kierowca trafił do szpitala. Do wypadku doszło na wysokości miejscowości Łukowice Brzeskie (woj. opolskie). Informację i nagranie otrzymaliśmy od portalu infobrzeg.pl.
Policja otrzymała zgłoszenie o wypadku w środę o godz. 23.45.
- Według wstępnych ustaleń policji, kierowca samochodu ciężarowego stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu - poinformował aspirant Waldemar Włodek z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia.
Trafił do szpitala
Kierowca, 66-letni mężczyzna, wyszedł z pojazdu o własnych siłach. Był trzeźwy. Z urazem kręgosłupa szyjnego trafił do szpitala. Wrócił już do domu.
Pojazd został już wyciągnięty z rowu, a na drodze nie ma utrudnień.
Autor: kz/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Poziom wody w rzece Elbląg opada, ale stan pogotowia przeciwpowodziowego ogłoszony w związku z ryzykiem cofki wciąż obowiązuje - przekazała w godzinach popołudniowych w niedzielę przedstawicielka miasta.
"Poziom rzeki opada", ale władze miasta wciąż apelują
Po tym, jak samochód uderzył w bariery na drodze S3 na wysokości miejscowości Skwierzyna (województwo lubuskie), powstał korytarz życia. Część kierowców postanowiła jednak nie czekać i zaczęła zawracać. Nagrała to pani Sylwia. Film przesłała na Kontakt24.
Po wypadku nie czekali. Zawracali korytarzem życia pod prąd. Nagranie
W nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru kontenerów przy ulicy Bakalarskiej. Akcja gaśnicza trwała pięć godzin i uczestniczyło w niej prawie 50 strażaków. Policja poinformowała o zatrzymaniu 36-latka "mogącego mieć związek z pożarem".
W nocy spaliły się kontenery. Policja zatrzymała 36-latka
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Siedem zarzutów korupcyjnych usłyszał ordynator jednego z oddziałów Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego w Kościanie. Lekarz za pieniądze miał potwierdzać nieprawdziwe informacje o stanie zdrowia pacjentów. Zarzuty usłyszało też sześć osób, które korzystały z jego usług.
