Będą usunięci ze służby, a jeden z nich usłyszy zarzut jazdy pod wpływem alkoholu i spowodowania wypadku. Mowa o dwóch dzielnicowych z Inowrocławia (woj. kujawsko-pomorskie), którzy w czwartek wieczorem staranowali trzy auta i uciekli z miejsca zdarzenia. Gdy zostali zatrzymani, byli pod wpływem alkoholu. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter TVN24, mężczyźni mieli odpowiednio 1,7 i 1,1 promila alkoholu. Pierwszą informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pierwsze zgłoszenie o zdarzeniu policja otrzymała w czwartek o godz. 22.50. - Renault na łuku drogi uderzył i zniszczył trzy inne zaparkowane auta - mówiła w piątek podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Jak dodała, dwaj mężczyźni, którzy jechali tym renault, wysiedli i uciekli z miejsca zdarzenia.
Byli pod wpływem alkoholu
Podinsp. Chlebicz poinformowała, że zatrzymano właściciela renault. - To policjant, dzielnicowy z Inowrocławia. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania, był nietrzeźwy - przekazała policjantka.
Drugi mężczyzna też jest funkcjonariuszem policji i również pracuje jako dzielnicowy. Jak wyjaśniła podinsp. Monika Chlebicz, w momencie zatrzymania również był pod wpływem alkoholu. - Jeden z mężczyzn ma lekkie obrażenia głowy - dodała rzecznik.
Jak relacjonowała, jeden z policjantów został zatrzymany na miejscu. Drugiego zatrzymano krótko po północy - mówiła.
Kierowca usłyszy zarzuty
Prokuratorzy muszą ustalić, który z policjantów prowadził samochód. - Mężczyzna usłyszy zarzut jazdy po pijanemu i spowodowania wypadku - relacjonował reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz. - Na razie oficjalne przesłuchanie nie było możliwe, bo mężczyźni byli zbyt pijani. Noc spędzili w policyjnej izbie zatrzymań - mówił Mariusz Sidorkiewicz. - Jak się nieoficjalnie dowiaduję, badania alkomatem wykazały u nich odpowiednio 1,7 i 1,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - dodał.
Jak dodał, jeden z nich - ten bardziej pijany - rozbitą głową wrócił na miejsce i dzięki temu udało się ustalić, kto był w aucie. Na razie żaden z dzielnicowych nie przyznał się do prowadzenia samochodu.
Do zwolnienia
Jak poinformowała podinsp. Monika Chlebicz, Komendant Wojewódzki Policji w Bydgoszczy podjął już decyzję o zwolnieniu ze służby obu funkcjonariuszy z Inowrocławia. "Trwają formalności związane z ich usunięciem ze służby" - przekazała nam w komunikacie rzeczniczka. Dzielnicowi pracowali odpowiednio 13 i 11 lat w policji.
Autor: kab, BK//popi