Magda wracała z pracy, kiedy nagle przed maską jej auta przebiegło stado koni. Nagranie z Anglii, z okolic Southampton, przesłała na Kontakt 24. - Takie sytuacje zdarzają się tutaj bardzo często. Droga jest oznaczona i nie dziwi fakt, że kierowcy muszą zwolnić, by konie mogły swobodnie przejść - powiedziała autorka nagrania.
Reporterka 24 nagrała stado koni w środę na terenie Parku Narodowego New Forest, niedaleko Southampton. Jak powiedziała w rozmowie z naszą redakcją, zwierzęta spotyka zawsze, kiedy wraca z pracy.
- Tutaj nikogo nie dziwi fakt, że musi zwolnić, by przepuścić konie. Sytuacja, gdy tak potężne zwierzę stoi na drodze i waży więcej niż twój mały samochód nie jest ciekawa, ale jeżeli dochodzi do wypadków, to najczęściej z winy kierowcy - podkreśliła Magda.
Nie tylko konie
Największe wrażenie na kobiecie zrobiły jednak nie półdzikie konie, które udało jej się nagrać, a krowa highland cattle - szkocka rasa wyżynna cechująca się długimi rogami i sierścią. - Zazwyczaj przechodzą przed maską z dość dziwnym wzrokiem skierowanym na samochód. W zeszłym tygodniu taka krowa stanęła mi na drodze, ale na szczęście nie musiałam długo czekać, by przeszła - powiedziała Reporterka 24.
Park Narodowy New Forest powstał w 2005 roku na południu Anglii. Spotkamy tu rzadkie gatunki owadów, gadów czy swobodnie poruszające się m.in. mundżaki indyjskie, jelenie szlachetne, kucyki czy półdzikie konie, które są najpopularniejsze w parku.
Jeżeli Ty również byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia pochwal się swoją relacją na Kontakcie 24. Czekamy na Twoje filmy i zdjęcia!
Autor: mz/popi