"Do nas, do nas! Tutaj, panie prezydencie" - usłyszał Bronisław Komorowski wracający z obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Ku zaskoczeniu zebranych, idący w asyście ochroniarzy prezydent podszedł do zgromadzonych przed Kościołem św. Anny ludzi i przywitał się z nimi. Filmik pokazujący moment spotkania otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Ewy.
Polacy zgromadzeni na Placu Zamkowym w Warszawie brali udział w obchodach uchwalenia Konstytucji 3 maja. Podczas uroczystości głos zabrał prezydent Bronisław Komorowski.
W swoim przemówieniu prezydent podkreślał, że uchwalona 222 lata temu Konstytucja była jedynie początkiem wytężonej pracy nad uzdrowieniem państwa. "Dzisiaj wiemy, że najpiękniejsza nawet jutrzenka, najradośniejszy poranek nie stanowią gwarancji sukcesu na zawsze, jeśli są spóźnione albo słabo zakorzenione w woli narodu" - mówił Komorowski.
Uroczyście ale i radośnie
Podczas uroczystości prezydent nie tylko mówił o patriotyzmie oraz znaczeniu Konstytucji uchwalonej 222 lat temu, ale zachęcił także do radosnego uczczenia święta. Zachęcił zebranych do wspólnego odtańczenia poloneza.
Po uroczystościach na placu Zamkowym prezydent złożył kwiaty pod pomnikiem księcia Józefa Poniatowskiego.
Autor: ak//tka