Spontaniczna parada po wyborach w USA. Tak świętuje Nowy Jork
Gdy media za oceanem okrzyknęły Joe Bidena zwycięzcą wyborów prezydenckich w USA, ludzie w wielu amerykańskich miastach wyszli na ulicę, by świętować jego wygraną. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagrania spontanicznej parady w Nowym Jorku.
W Stanach Zjednoczonych trwa liczenie ostatnich głosów w wyborach prezydenckich.
Jak informuje tvn24.pl, w sobotę przed południem czasu lokalnego największe amerykańskie telewizje oraz agencja Associated Press zgodnie uznały, że Joe Biden nie straci już przewagi nad Donaldem Trumpem, wygra wyścig o Biały Dom i zostanie 46. prezydentem USA. Mimo że kandydat republikanów wciąż nie uznaje porażki z przedstawicielem demokratów, zapowiadając sądową batalię, połowa Ameryki już świętuje.
"Party in the USA", "Dzisiaj jest dobry dzień!", pisali na swoich mediach społecznościowych celebryci. Wśród komentujących wyniki wyborów są między innymi Miley Cyrus, Lady Gaga i John Legend. Także ulice amerykańskich miast wypełniły się świętującymi obywatelami. Jedna z mieszkanek Nowego Jorku, pani Barbara, wysłała nam nagrania ze spontanicznej parady.
"Nagrania z wczoraj po 17 na Union Square, jednym z większych węzłów metra w Nowym Jorku. Muzyk nazywa się Jon Batiste, a ta mini parada to Love Riot. Parada była spontaniczna, cały Nowy Jork tak się bawił" - napisała Reporterka 24.
Autor: jw/mj / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Cztery samochody osobowe zdarzyły się w Wólce Łasieckiej (Łódzkie) na autostradzie A2. Były utrudnienia w stronę Warszawy.
Groźny wpadek na A2, zderzyły się cztery auta
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
W galerii handlowej w Toruniu spadł podwieszany sufit. Ewakuowano około 1400 osób. Nie ma osób poszkodowanych. Następnego dnia, we wtorek, centrum ponownie zostało otwarte. Część sklepów jednak nadal jest nieczynna. Do odwołania zamknięte jest też kino i miejsce, gdzie doszło do zdarzenia.
Zawalił się fragment sufitu w kinie. Część sklepów nadal zamknięta
- Źródło:
- tvn24.pl
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Amsterdamu do Warszawy zawrócił do stolicy Holandii po tym, jak zderzył się z ptakami. - Przez konieczność inspekcji rejs do Warszawy został odwołany - poinformował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.
Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami
Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.