W nocy z poniedziałku na wtorek spłonął samochód w Stargardzie Szczecińskim (woj. zachodniopomorskie). Policja na miejscu nie znalazła właściciela auta. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło około godziny 3 w nocy przy ulicy Usługowej. Na zdjęciach Reportera 24 Marvell1610 widać już ugaszone już auto, białego opla.
- Na miejscu pojawił się jeden zastęp straży pożarnej. Gdy przybyliśmy samochód był praktycznie cały w ogniu - poinformował nas oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie Szczecińskim. - Nikt nie ucierpiał, nie stwierdziliśmy żadnych osób w samochodzie ani w jego pobliżu. Po ugaszeniu sprawę przejęła policja - dodał strażak.
Trwają poszukiwania
Funkcjonariusze dokonali oględzin auta. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca uderzył w lampę po czym auto się zapaliło. Następnie uciekł z miejsca zdarzenia - zrelacjonował asp. sztab. Bogdan Wąsowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie Szczecińskim.
Policjant podkreślił, że samochód sprzedawany był wielokrotnie, dlatego poszukiwanie kierowcy nie będzie łatwe.
Autor: sc/sk