Dostawczy samochód spłonął na jednej z gdańskich ulic. Do pożaru doszło dziś rano. Mężczyzna, który podróżował autem zauważył, że spod maski wydobywa się dym. Zdążył uciec, ale auto spłonęło doszczętnie.
Filmy z Gdańska umieścił w serwisie Kontaktu 24 @Wojtek69.
Do zdarzenia doszło w okolicy ulicy Kartuskiej. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji gazowej.
"Mężczyźnie nic się nie stało, nie było także zagrożenia dla innych kierowców" - poinformował Błażej Bąkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Autor: ja//ŁUD