Trzy zastępy straży pożarnej uczestniczyły w akcji gaśniczej miejskiego autobusu, który na ulicy Kobiałka na warszawskiej Białołęce stanął w płomieniach. Kierowca zdążył bezpiecznie opuścić pojazd. W środku nie było pasażerów. Zdjęcia płonącego samochodu zamieścił w naszym serwisie @braslaw.
Jak powiedział nam Tomasz Cisek z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej, zgłoszenie o pożarze autobusu wpłynęło do dyżurnego około godziny 23. Na miejsce wysłano trzy zastępy.
Gdy strażacy dotarli na miejsce cały autobus stał już w płomieniach. "Samochód zaczął się palić w trakcie jazdy. Kierowca zdążył zjechać w zatoczkę autobusową i bezpiecznie opuścić pojazd. Autobusem jechał tylko kierowca" - relacjonował strażak.
Nie znana jest na razie przyczyna pożaru - ustali to policyjne dochodzenie. Strażacy zakończyli na miejscu działania o godzinie 1:10.
Autor: aolsz/ja