Śpiew, taniec i motocykle. Kawałek Polski za Wielką Wodą

usa-art

Tęsknota za polskimi strojami ludowymi, muzyką, tańcem i śpiewem? Na pomysł jej ukojenia wpadli "Polanie" z Bridgeport i zorganizowali w Ansonii (Connecticut, USA) Festiwal Folklorystyczny. Zaprosili na niego nie tylko Polaków, ale także Ukraińców, Niemców i Portugalczyków. "Jednak największe wrażenie zrobiły na polonusach ukochane polskie zespoły taneczne" - napisała @Magdalena, która przesłała nam fotograficzną relację z tego wydarzenia.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Warsaw Park w Ansonii zamienił się w minioną niedzielę we fragment polskiej ziemi. Odbył się tam I Letni Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny (SIFF). "Wzięło w nim udział kilka ludowych zespołów reprezentujących różne nacje: ukraińską, latynoską, portugalską i niemiecką" - napisała jedna z uczestniczek, @Magdalena.

Na festiwalu nie mogło zabraknąć Polaków. "Przyleciała duża grupa tancerzy z zespołu 'Ziemia Bydgoska', która oklaskiwana była ogromnymi brawami przez polonijną publiczność" - relacjonowała. Przyjechała także inna polonijna grupa "Słowianie ze Stamford".

Gratka dla fanów motocykli

Oprócz zespołów na imprezie pojawiły się także motocykle. "Stowarzyszenie 'Husaria' zawsze chętnie wspiera ciekawe, polonijne inicjatywy. Motocykliści cieszyli się ogromnym zainteresowaniem wszystkich widzów" - relacjonowała @Magdalena. Atrakcje czekały także na młodszych fanów motoryzacji. "Ogromnym zainteresowaniem cieszył się stary polski fiat. Nasze polonijne dzieci nie chciały dać się przekonać, że był to samochód dla dorosłych, a nie dla dzieci" - pisała internautka.

"Jednak największe wrażenie zrobiły na polonusach nasze ukochane polskie zespoły taneczne" - podsumowała.

"Polanie" z Bridgeport

"Organizatorem tej arcyciekawej muzycznej imprezy był Zespół Pieśni i Tańca 'Polanie' z miasta Bridgeport. Festiwal był na najwyższym poziomie organizacyjnym - to była fantazja. Tylko Polonia potrafi zorganizować tak wspaniałą imprezę" - napisała @Magdalena. Zespół organizatorów powstał w 2006 roku w Bridgeport w stanie Connecticut. Obecnie działają w nim cztery grupy taneczne: dziecięca, średnia, młodzieżowa i dorosła, oraz kapela i chór ludowy.

Autor: aw/rs

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Tragedia pod Gostyninem. Nie żyje 64-letnia kobieta, a 63-letni mężczyzna trafił do szpitala. Do sprawy policja zatrzymała 35-letniego syna poszkodowanych.

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w nocy z wtorku na środę na warszawskim Ursynowie. Kierowca prowadzący pod wpływem alkoholu uszkodził infrastrukturę drogową. 

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje o wypadku na torach w Grodzisku Mazowieckim. W związku ze zdarzeniem mogły wystąpić opóźnienia w kursowaniu pociągów.

Wypadek na torach, 600 pasażerów pociągu musiało się przesiąść

Wypadek na torach, 600 pasażerów pociągu musiało się przesiąść

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Gdy wysiadła na Dworcu Centralnym, była już spóźniona na nagrania związane z pracą. Aplikacje taksówkowe pokazywały zbyt długi czas oczekiwania. Wtedy przed dworcem zaczepił ją taksówkarz i zaproponował transport "za cenę zgodną z taryfą". Tyle że za przejazd na Mokotów ostatecznie policzył 360 złotych. - Musiałam zapłacić, inaczej nie wypuściłby mnie z auta - twierdzi zrozpaczona kobieta. Sprawę zgłosiła policji.

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Zapłaciła 360 złotych za taksówkę z Dworca Centralnego na Mokotów. Sprawę zgłosiła policji

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Źródło:
TVN24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl