Snowboardzista skosił narciarza. Stał na środku stoku

Snowboardzista skosił narciarza

Sporty zimowe bywają równie przyjemne, co niebezpieczne. Dowodem jest między innymi nagranie, jakie internauta @Zbyszek zamieścił w serwisie Kontaktu 24. Widać na nim, jak w trakcie zjazdu ze stoku w Białce Tatrzańskiej snowboardzista uderzył z dużą prędkością w narciarza, który zatrzymał się na środku trasy. "Na szczęście nikomu nic się nie stało" - napisał @Zbyszek.

Na filmie widać, jak snowboardzista z całym impetem wpada na narciarza, który zatrzymał się na stoku. "Kolizję nagrałem przypadkowo, nagrywając moją córkę. Film powinien być przestrogą dla miłośników białego szaleństwa" - relacjonuje internauta @Zbyszek z Płocka. Czytaj także na tvnmeteo.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika

Kto jest winny?

"Jestem narciarzem z wieloletnim doświadczeniem, często obserwuję kolizje na stokach. Narciarz nie powinien zatrzymywać się na środku stoku. Zatrzymujemy się w miejscach widocznych dla innych, na 'krawędziach' tras zjazdowych, nigdy tuż za wzniesieniem, zakrętem" - pisze dalej @Zbyszek.

"Winny jest jednak głównie snowboardzista, który uderza w narciarza. Na podkreślenie zasługuje jednak dobra reakcja snowboardzisty, który widząc, że uderzy w narciarza przyjmuje pozycję tuż nad śniegiem, podcinając go na wysokości butów" - uważa @Zbyszek i dodaje, że tym razem kolizja skończyła się szczęśliwie. "Rozmawiałem z narciarzem, nic mu się nie stało. Kask ochronił głowę" - podsumowuje internauta.

Jazda z finałem w szpitalu

Bywa jednak, że kolizje na stokach kończą się dla narciarzy i snowboardzistów na urazówce. Jak relacjonował na antenie TVN24 reporter Leszek Kabłak, podczas ferii zakopiańscy lekarze mają pełne ręce roboty. Codziennie średnio 150 pacjentów spoza województwa małopolskiego zgłasza się do szpitali z różnymi urazami, głównie są to złamania. Lekarze zużywają na nie 250 kg gipsu. Największy tłok na szpitalnych korytarzach jest po godzinie 16:00, kiedy do Zakopanego zwożeni są poszkodowani narciarze z innych miejscowości m.in. Witowa i Białki Tatrzańskiej.

Autor: db//ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Ciało 61-letniej kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jednym z domów w miejscowości Podniebyle na Podkarpaciu. Jak ustalili śledczy, za zabójstwem stoi jej mąż. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Martwa kobieta w domu, ranny mąż w szpitalu

Martwa kobieta w domu, ranny mąż w szpitalu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Lis, czapla i wydra - takie zwierzęta pojawiły się w oczku wodnym pana Darka z Koszalina. Nagrania pokazujące te niezwykłe odwiedziny otrzymaliśmy na Kontakt24.

Lis, czapla i wydra odwiedzają oczko wodne pana Darka

Lis, czapla i wydra odwiedzają oczko wodne pana Darka

Źródło:
Kontakt24

Policja dostała zgłoszenie o pobitej kobiecie, która trafiła do szpitala w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Poszkodowana mówiła, że nie zna sprawcy. Jak informują lokalne media, została pobita, kiedy zaczynała pracę przy sprzątaniu klatki schodowej. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. Był pijany, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.

Pobita kobieta trafiła do szpitala, nie znała sprawcy.  Podejrzany 28-latek w areszcie

Pobita kobieta trafiła do szpitala, nie znała sprawcy. Podejrzany 28-latek w areszcie

Źródło:
TVN24, iswinoujście.pl

W Białogardzie (woj. zachodniopomorskie) kierowca zignorował czerwone światło i ruszył przez przejazd kolejowy, mimo zamykających się szlabanów. Nagranie i informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Czerwone światło i zamykające się rogatki. Kierowca i tak pojechał

Czerwone światło i zamykające się rogatki. Kierowca i tak pojechał

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W Tczewie nietrzeźwa kobieta kopała i znieważała załogę ratownictwa medycznego, którą wezwano do niej na przystanek. W Kwidzynie agresywny mężczyzna z urazem ręki, który trafił na szpitalny oddział ratunkowy, zaatakował ratownika medycznego. Wszystko to w jeden weekend. Obydwoje zostali zatrzymani.

Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych

Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych

Źródło:
Kontakt24, TVN24, KPP Tczew

Na Wale Miedzeszyńskim zapalił się samochód osobowy. Nad okolicą zawisł czarny dym.

Dym ograniczał widoczność, kierowcy zwalniali

Dym ograniczał widoczność, kierowcy zwalniali

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Lędzinach (woj. śląskie) doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Zginęła jedna osoba. Zdjęcia z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt24.

Tragiczny wypadek. Nie żyje kobieta

Tragiczny wypadek. Nie żyje kobieta

Źródło:
Policja Bieruń

Reporter24 uchwycił na zdjęciu białego łosia, który wyglądem przypominał mu ducha. - Pierwszy raz widziałem takiego osobnika - powiedział pan Jacek, autor fotografii.

"Wyglądał jak duch". Reporter24 zobaczył białego łosia

"Wyglądał jak duch". Reporter24 zobaczył białego łosia

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Malowniczy wschód Księżyca nad Śnieżką został uchwycony przez Reportera24. Jak opowiadał autor zdjęcia, wykonanie takiej fotografii wymaga odpowiednich przygotowań i sporo umiejętności. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Królowa Karkonoszy w doborowym towarzystwie. Zobacz zdjęcie

Królowa Karkonoszy w doborowym towarzystwie. Zobacz zdjęcie

Źródło:
Kontakt24

Młody daniel samotnie błąkał się w sobotę po ulicach Ustki (woj. pomorskie). Zwierzę poruszało się blisko ruchliwej drogi, co stanowiło zagrożenie dla jego bezpieczeństwa. Ostatecznie młody osobnik trafił do lecznicy weterynaryjnej. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Młody daniel błąkał się przy ruchliwej drodze. Pomogli mu spacerowicze

Młody daniel błąkał się przy ruchliwej drodze. Pomogli mu spacerowicze

Źródło:
Kontakt24, Encyklopedia Leśna

W Kawęczynie w województwie mazowieckim w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru hali magazynowej. - Pożar był dość rozległy, mówimy tutaj o powierzchni oszacowanej przez nas na około 10 tysięcy metrów kwadratowych - przekazał TVN24 rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP brygadier Karol Kroć.

160 strażaków w walce z pożarem pod Warszawą

160 strażaków w walce z pożarem pod Warszawą

Źródło:
tvn24.pl